W minionym tygodniu na terenie Żarowa doszło do dwóch wypadków, których przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Policjanci ostrzegają przez zbyt szybką jazdą i apelują o ograniczenie prędkości i dostosowanie jej do warunków drogowych.
Do pierwszego wypadku doszło w środę, 15 maja przy Rondzie Orderu Uśmiechu. 41-letni kierowca BMW nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych. Samochód wypadł z drogi, uderzając w znak drogowy, a następnie wpadł do rowu. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym. Był trzeźwy.
Do drugiego wypadku doprowadził 21-letni kierowca, mieszkaniec Mrowin. Do kolizji doszło w czwartek, 16 maja na zakręcie przy ul. Wojska Polskiego 1 w Mrowinach. Kierowca Opel Astra również nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Wypadł na zakręcie z drogi, uszkadzając słup oświetleniowy i ogrodzenie prywatnej posesji. W związku z tym zdarzeniem przez kilka dni mogą wystąpić na tym odcinku problemy z oświetleniem ulicznym. Kierowca był trzeźwy i został ukarany mandatem w wysokości 300 złotych.
Przyczyną wypadków była nadmierna prędkość. – Brawura i niedostosowanie szybkości do warunków panujących na drogach to najczęstsze przyczyny wypadków. Zachowajmy ostrożność, ograniczmy prędkość przy wjeździe do strefy zamieszkania, gdzie obowiązuje prędkość 20 km/h. Ponadto, w strefach zamieszkania obowiązują wszystkie przepisy ruchu drogowego. Za ich złamanie, można zostać ukaranym mandatem. Uważajmy na pieszych, chwila nieuwagi i może dojść do nieszczęścia. Przypominamy również, że w terenie zabudowanym obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, niestety nie wszyscy kierowcy stosują się do tych przepisów. Zwracajmy uwagę także na znaki drogowe. Nieważne jednak czy jedziemy autem, rowerem czy też przemieszczamy się pieszo to pamiętajmy, że jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo swoje oraz innych użytkowników drogi – apeluje Katarzyna Wilk, komendant komisariatu policji w Żarowie.
/UM Żarów, opr. mn/