Czyżby chciały zostać? – pyta Dorota Walkosz, która sfotografowała sejmik bocianów w okolicach Niegoszowa. – Ptaki naradzają się już trzeci dzień – zawiadamia czytelniczka.
W ty roku wiele bocianów opuściło Polskę już w drugiej połowie sierpnia, a ornitolodzy tłumaczyli to korzystnymi prądami powietrznymi. Część ptaków nie skorzystała z okazji. – To zupełnie naturalne, wkrótce odlecą – wyjaśnia Malwina Boncol ze świdnickiego nadleśnictwa. Na naszych ternach wciąż trwają sejmiki bocianów białych, nadal pojawia się także bocian czarny.
Ostatnie dane o światowej populacji bocianów pochodzą z 2004/5 roku. Doliczono się wówczas 230 tysięcy par, z czego aż 23% gniazdowało w Polsce. W naszym kraju ptaki, będące symbolem płodności i wierności, pozostają pięć miesięcy. Na zimę przenoszą się do Afryki.
/asz/