Blisko cztery miliony złotych może wynieść koszt budowy nowego ronda na skrzyżowaniu ulic Kopernika i Kliczkowskiej. Jedyna firma zainteresowana realizacją przebudowy zażądała od miasta więcej pieniędzy, niż pierwotnie planowali wydać świdniccy urzędnicy.
Miejscy drogowcy tłumaczyli wcześniej, że dzięki przebudowie ruchliwej krzyżówki i utworzeniu w jej miejscu ronda poprawi się płynność ruchu, zwiększy bezpieczeństwo na skrzyżowaniu oraz jego przepustowość. Zgodnie z dokumentacją projektową środkowa wyspa ronda ma mieć średnicę 21 metrów. Przebudowa obejmie też część jezdni ulic Kopernika i Kliczkowskiej, zatoki autobusowe, zaś sporą reorganizację przejdzie ścieżka rowerowa prowadząca wzdłuż ulicy Kopernika, którą zbudowano w 2017 roku.
Świdniccy urzędnicy pierwotnie szacowali, że inwestycja może pochłonąć nieco ponad 3 mln złotych. Część tych wydatków miał pokryć zewnętrzny inwestor, który wybudował pobliski market „Biedronka” przy ulicy Kliczkowskiej. Kilka dni temu okazało się, że miejskie szacunki ponownie rozminęły się z realiami rynku budowlanego. Swoją ofertę w przetargu na przebudowę skrzyżowania złożyła tylko jedna firma – Świdnickie Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów, która zaproponowała wykonanie prac za około 3 mln 962 tys. złotych. To niemal pół miliona więcej, niż planowało wydać na ten cel miasto.
Nie wiadomo jeszcze, czy urzędnicy zdecydują się dołożyć brakującą kwotę, a tym samym ruszyć z realizacją przebudowy. Jeżeli tak się stanie, wykonawca będzie miał czas do 15 czerwca 2019 roku, by zakończyć budowę ronda.
Michał Nadolski
[email protected]