Strona główna 0_Slider Niepełnosprawnej świdniczance grozi eksmisja. Potrzebna pomoc

Niepełnosprawnej świdniczance grozi eksmisja. Potrzebna pomoc

21

O 33-letniej, niepełnosprawnej od dzieciństwa świdniczance zrobiło się głośno  za sprawą nagłośnionego zaginięcia jej wózka inwalidzkiego, bez którego Iza nie byłaby w stanie się poruszać. I chociaż skradziony wózek na szczęście się odnalazł, to wcale nie oznaczało to końca kłopotów Izy i jej mamy, która sprawuje ciągłą opiekę nad córką.

Kobiety znajdują się w ekstremalnie trudnej sytuacji życiowej, grozi im eksmisja komornicza z powodu zadłużonego na 100 tysięcy mieszkania, a środków finansowych brakuje dosłownie na wszystko, nawet na te najbardziej podstawowe potrzeby związane z żywnością, lekarstwami i regularnymi opłatami. Dochody Izabeli i jej mamy stanowią jedynie renta i zasiłek pielęgnacyjny. Jakby tego było mało, ciągle psuje się sprzęt AGD – pralka i lodówka (o telewizorze już nie wspominając), Iza śpi na załamanej wersalce, nie ma nawet nadającego się do użytkowania fotela, w którym mogłaby usiąść wygodnie i oddać się swojemu hobby – poczytać książki obyczajowe, obejrzeć komedię romantyczną, czy posłuchać muzyki i chociaż przez chwilę zapomnieć o wszystkim. – Czy to tak dużo, by być szczęśliwym? – pyta ze łzami w oczach Iza. A przecież stan zdrowia chorującej na dziecięce porażenie mózgowe 33-latki wymaga koniecznej, codziennej opieki, rehabilitacji i leczenia, podobnie jak i współistniejące schorzenia, takie jak anemia i nerki.

Dylematy takie jak np. „kupić leki, czy jedzenie?” stały się smutną, szarą codziennością tych dwojga osamotnionych i bezsilnych kobiet, bez żadnej nadziei na lepsze jutro. Fatalne warunki, w jakich żyją, tylko pogłębiają tę i tak przygnębiającą atmosferę, towarzyszącą Izie na co dzień. Nie możemy jej pozostawić samej sobie w takim położeniu.  Udało się zorganizować żywność dzięki ofiarności nauczycielki ze Świebodzic, aczkolwiek pozostałe, palące problemy świdniczanki są nadal aktualne. Dlatego też Fundacja Małgorzaty Dziury – Sztejnberg „Bliżej Siebie” chce z pomocą ludzi dobrej woli zawalczyć z przeciwnościami losu o poprawę warunków socjalno-bytowych dla chorej kobiety i Jej Matki, a także zapewnić jej kompleksowe leczenie i systematyczną rehabilitację. Przewidziany koszt realizacji powyższych celów to 40 000 (czterdzieści tysięcy) zł. Prowadzone są także rozmowy z panią Dyrektor Wydziału Gospodarki Mieszkaniowej w świdnickim Urzędzie Miasta, aby zapewnić Izie i Jej mamie schronienie w związku z orzeczoną eksmisją. Jak informuje Magdalena Dzwonkowska z urzędu miejskiego w Świdnicy, „trzyosobowa rodzina, czyli pani Iza, jej mama i pełnoletni brat otrzymali w 2014 roku wyrok eksmisyjny z prawem do lokalu socjalnego. Miasto nie oddało sprawy do komornika lecz rozpoczęło rozmowy z rodziną i zgodziło się na przekazanie im 2 mniejszych mieszkań, czyli jednego dla pani Izy z mamą i drugiego dla brata. Poszukiwano lokalu, który spełniałby odpowiednie warunki dla osoby poruszającej się na wózku. W 2017 roku zaproponowano pani Izie i jaj mamie mieszkanie socjalne w nowym budynku przy ul. Robotniczej. Lokal z podjazdem dla wózków o powierzchni około 40 metrów kwadratowych znajduje się na parterze i jest dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Niestety propozycja ta nie została przyjęta. Dług za obecnie zajmowane mieszkanie wynosi prawie 67 tys. złotych, co oznacza, że czynsz nie był opłacany przez ponad 12 lat. Przy tak ogromnym zadłużeniu wyrok sądowy był niestety nieunikniony. Miasto proponując kolejne mieszkanie socjalne weźmie oczywiście pod uwagę sytuację zdrowotną i życiową rodziny.”

Izabelę można wesprzeć dowolną kwotą, wpłacając pieniądze na stronie utworzonej dla Niej zbiórki:  https://zrzutka.pl/4gab7a
lub bezpośrednio na subkonto w Fundacji:
49 1090 2369 0000 0001 3637 9879
Fundacja Małgorzaty Dziury-Sztejnberg „Bliżej Siebie”
58-105 Świdnica,
ul. Ludwika Waryńskiego 85/2

/opr. red./

Poprzedni artykułNie dawali ludziom spać
Następny artykułCoraz więcej chętnych do startu w wyborach samorządowych