Za płotem trwa strzyżenie trawy wokół parkingu, przed – leżą sterty gałęzi i rozebrana stara lodówka. Widok mogą „podziwiać” nie tylko odwiedzający obiekty sportowe – lodowisko, korty, basen, stadiony, ale także amatorzy jazdy na rowerach, zmierzający do nowo wybudowanej kładki ścieżki nad rzeką Bystrzycą.
Straż Miejska w Świdnicy, powołana m.in. do pilnowania porządku w mieście, nie odpowiada na pytania mediów. W związku z tym o wyjaśnienia zwróciliśmy się do rzeczniczki Urzędu Miejskiego Magdaleny Dzwonkowskiej: Proszę o udzielenie informacji, kto dopuścił do utworzenia dzikiego wysypiska na wprost wjazdu na parking Ośrodka Sportu i Rekreacji, kto i kiedy je uprzątnie?. Czy Straż Miejska podejmowała interwencję?
Do temat wrócimy po otrzymaniu odpowiedzi.
Rzeczniczka UM na wszystkie pytania odpowiada jednym zdaniem: dziękujemy za zgłoszenie interwencji. Jeszcze dzisiaj teren zostanie uprzątnięty.
Agnieszka Szymkiewicz
[email protected]