Strona główna 0_Slider Słyszał „głosy” i sięgnął po nóż

Słyszał „głosy” i sięgnął po nóż

6

34-latek, który wczoraj w świdnickim sklepie Tesco zaatakował nożem kobietę, wyjaśniał, że do działania zmusiły go „głosy”. Prokuratura skieruje do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.

Przypomnijmy, wczoraj ok. 19.00 mężczyzna przystawił 30-letniej kobiecie nóż do gardła i kazał jej i iść w kierunku wyjścia. Przy kasach samoobsługowych na pomoc rzucili się klienci, którzy zdołali wytrącić napastnikowi nóż z ręki i przytrzymali go do przyjazdu policji. Kobieta została niegroźnie draśnięta w dłoń.

Nóż miał ostrze o długości 21 centymetrów. – Zatrzymany nie potrafił racjonalnie wyjaśnić swojego zachowania, mówił, że słyszał „głosy”. Przystawił kobiecie do szyi nóż o długości ostrza 21 cm i kazał jej kierować się do wyjścia. Usłyszał zarzut zmuszenia groźbą i przemocą do określonego czynu – mówi prokurator rejonowy Marek Rusin.

/asz/

Poprzedni artykuł135-ciu stulatków żyje na Dolnym Śląsku
Następny artykułŚwidnicki „Krąg” wrócił zachwycony z Chin [FOTO/VIDEO]