Czwarte zwycięstwo w czwartym rozegranym spotkaniu odnieśli piłkarze ręczni ŚKPR-u Świdnica. Zespół Grzegorza Garbacza otwiera tabelę i pewnie gromadzi jak do tej pory kolejne punkty na parkietach II ligi.
Wyrównany przebieg meczu utrzymywał się jedynie do 10. minuty. W miarę upływu czasu przewaga Szarych Wilków robiła się coraz bardziej wyraźna. Do przerwy gospodarze prowadzili 16:12. Po zmianie stron grający szybko i kombinacyjnie świdniczanie nie mieli większych kłopotów ze zwiększeniem dystansu. Ostatecznie zakończyło się na różnicy 12 trafień. Świdnicki Klub Piłki Ręcznej pokonał drużynę Orlika Brzeg 31:19.
– Jestem zadowolony z postawy chłopaków i zdobytych dwóch punktów. Tylko cieszyć się z takich wyników. Dzisiaj bardzo dobrze zagrała bramka, ale wyróżnić trzeba wszystkich, bo nawet jeśli komuś dzisiaj nie szło, to i tak włączył się, miał swój wkład w zwycięstwo – powiedział po meczu trener Grzegorz Garbacz. – Uczulaliśmy się w szatni, żeby nie zlekceważyć rywali i patrząc na wynik widać, że tego nie zrobiliśmy. Były krótkie przestoje, ale gra się tak jak przeciwnik pozwala – dodał bramkarz Tomasz Wasilewicz.
ŚKPR Świdnica – Orlik Brzeg 31:19 (16:12)
ŚKPR: Kurasiński, Wasilewicz, Bajkiewicz – Adamek 6, Brygier 5, P. Kijek 5, Bieżyński 3, Piędziak 2, K. Rogaczewski 2, D. Kijek 2, Yefimenko 2, Czerwiński 1, Rzepecki 1, Chaber 1, P. Rogaczewski, Mieczkowski
/Mateusz Dzień vel Rakoczy, FOTO: Artur Ciachowski/