Strona główna Temat dnia Jubileusz caravaningu z Karolem Strasburgerem

Jubileusz caravaningu z Karolem Strasburgerem

2

Znany aktor i prowadzący popularny program „Familiada” był gościem honorowym trwających od soboty obchodów jubileuszu 30-lecia caravaningu na Dolnym Śląsku. Mimo że Karol Strasburger nigdy nie należał do żadnej organizacji, został dosłownie obsypany nagrodami, medalami i statuetkami. Nagrody i wyróżnienia trafiły także do wielu miłośników podróżowania z przyczepą z całego regionu.

Karol Strasburger

Świdnica nieprzypadkowo została wybrana na miejsce obchodów. Przy Świdnickim Ośrodku Sportu i Rekreacji działa jedno z najwyżej ocenianych w Polsce pól campingowych, a caravaning promuje Camping Caravaning Klub Świdnica, m.in. organizując co roku zloty. – Tutaj jest znakomity klimat dla tej formy turystyki – podkreślał podczas sobotniego spotkania w hali lodowiska Piotr Bernacki z wrocławskiego Stowarzyszenia Klubu Motoryzacyjnego Skrzydlaci. Przypominając historię dolnośląskiego caravaningu mówił wspominał niełatwe początki. Podróżowanie z przyczepą w zorganizowanej formie było jedną z niewielu szans, by w czasach PRL-u zwiedzać świat. Mimo braków sprzętowych ludziom nie brakowało zapału i pomysłowości. Dzięki temu docierali do wszystkich krajów Europy, a nawet Azji.Karol Strasburger podróżuje z najbliższymi przede wszystkim po Grecji i Chorwacji. – Pamiętam swój pierwszy wyjazd, wtedy jeszcze z namiotem. Początek był katastrofą, kompletnie sobie nie radziłem i myślałem, że już nigdy nie zdecyduję się na taka podróż – opowiadał. Dziś nie wyobraża sobie wakacyjnych wyjazdów do hoteli czy pensjonatów. Swój pierwszy, stworzony przy wsparciu teatralnych techników camper, zastąpił nowoczesnym pojazdem. – Naprawdę jesteśmy teraz w czołówce i nie mamy czego zazdrościć innym nacjom – zapewniał aktor. Dodał także, ze nigdy nie należał do żadnego stowarzyszenia ani nie odwiedzał polskich campingów. – Mamy nadzieję, że nam pan nie odmówi. Zapraszamy do świdnickiego klubu i na nasz zlot w sierpniu przyszłego roku – nieoczekiwaną propozycje złożył Bronisław Bienkiewicz, prezes Camping Caravaning Klub Świdnica. Aktor stwierdził, że jeśli to będzie możliwe, przyjedzie do Świdnicy.

Świdniczanie natomiast już dzisiaj, 27 października, zaproszeni są do hali lodowiska przy ulicy Śląskiej. W godz. 11.00-18.00, na wszystkich zainteresowanych czeka wiele atrakcji:

• wystawa „30 lat Turystyki Caravaningowej na Dolnym Śląsku”,

• prezentacja nowego polskiego Campera wg projektu Włodzimierza Barcickiego, firmy Polcamp z Wrocławia oraz produkowanych przyczep socjalnych,

• wystawa historycznych pojazdów zabytkowych i militarnych,

• wystawa fotogramów z wyjazdów rzemieślników polskich dolnośląskiego caravaningu do miejsc pamięci narodowej (Odsiecz Wiedeńska, Monte Cassino, Narwik, Murmańsk, Lenino, Saloniki) oraz pamiątek z podróży.

Nie zabraknie także konkursów dla całych rodzin z cennymi nagrodami.

Organizatorami jubileuszu są: Stowarzyszenie „Skrzydlaci”, Camping Caravaning Klub Świdnica, OSiR, magazyn Polski Caravaning. Patronat honorowy objął prezydent Świdnicy Wojciech Murdzek.

 

Poprzedni artykułŻary odczarowane
Następny artykułNie taki diabeł straszny