Porażka na koniec turnieju

    0

    Grające w 1/8 finału Mistrzostw Polski kadetek siatkarki MKS-u Świdnica przegrały ostatni mecz zawodów z UKS-em Środa Wielkopolska 1:3

    W pierwszym secie nasz zespół miał poważne problemy z przyjęciem, co szybko wykorzystały rywalki i po kilku minutach objęły prowadzenie 11:5. Potem dzięki efektownym, skutecznym atakom powiększyły swoją przewagę do 10 punktów (7:17). Nasz zespół przebudził się i zaczął seryjnie zdobywać punkty. Świdniczanki grały dobrze w każdym elemencie gry i zdobyły siedem punktów z rzędu. Jednak od wyniku 14:17 UKS przejął kontrolę nad spotkaniem i wygrał pierwszego seta 25:17. Na początku drugiej partii zawodniczkom MKS-u wychodziło prawie wszystko. Dzięki temu po kilkunastu minutach mieliśmy wynik 16:6. Niestety potem w szeregi zespołu Wojciecha Ząbka wkradło się zbyt duże rozluźnienie. Przez to rywalki zaczęły szybko odrabiać straty głownie dzięki dobrym atakom i niezłej zagrywce. W końcówce seta mieliśmy niespodziewane emocje, bo drużyna ze Środy Wielkopolskiej miała do MKS-u już tylko trzy punkty straty. Ostatnie piłki należały jednak do gospodyń, które wygrały drugą partię 25:21. Trzeci set ponownie zaczął się od częstych błędów naszego zespołu w przyjęciu, ale rywalki popełniały ich również sporo, dzięki czemu w połowie tej rozgrywki był remis po 12. Od tego momentu naszym siatkarkom zabrakło koncentracji, popełniały szkolne błędy w rozegraniu i przyjęciu czym bardzo ułatwiły UKS-owi wygraną aż 25:16. Na początku czwartej partii oba zespoły na zmianę zdobywały punkty, jednak później dzięki dobrej grze blokiem i w ataku rywalki uzyskały siedmiopunktową przewagę przy wyniku 7:14. Kilka minut później po dobrych akcjach w ataku MKS nieco zmniejszył straty – 12:16. Mimo starań świdniczanek, UKS powiększył przewagę i wygrał czwartego seta 25:19, a cały mecz 3:1.

    Mimo przegranej kadetki MKS-u wywalczyły awans do ćwierćfinału Mistrzostw Polski.- Nie mam pretensji do swoich zawodniczek, bo tylko nieznacznie odstawały od zespołu ze Środy Wielkopolskiej. Mieliśmy już zapewniony awans więc ten mecz potraktowałem treningowo. Wiem, że fajnie się wygrywa, ale  nie chciałem przeciążać swoich zawodniczek, bo za tydzień czeka nas ważny turniej młodziczek w Środzie Wielkopolskiej, a spora część tego składu gra w młodziczkach – podsumował Wojciech Ząbek. W turnieju pierwsze miejsce zajął zespól ze Środy Wielkopolskiej, drugie były świdniczanki, na podium znalazła się Sparta Paczków, a stawkę zamknęła Dwójka Kostrzyn nad Odrą.

    MKS Świdnica – UKS Środa Wielkopolska 1:3 (17:25,25:21,16:25,19:25)

    MKS: Kondziołka, Pawlak, Wysocka, Golec, Druciak, Godyla oraz Wożniak , Krusiewicz, Dolecka, M. Gazella

    /M.Rodziewicz/

    Poprzedni artykułNie patrzą, gdzie parkują
    Następny artykułDokument odzyskany z aukcji