Jak wiele kamienic w Świdnicy wymaga kapitalnego remontu, widać gołym okiem. Kilka tygodni temu runęła oficyna przy ulicy Bolesława Chrobrego, zarządzana przez MZN. Kłopoty mają także Wspólnoty Mieszkaniowe. Uszkodzone gzymsy i fragmenty odpadającej elewacji jednej z kamienic przy ulicy Długiej zagrażały przechodniom i samochodom.
Przedstawiciel firmy, która usuwała zagrożenie, przyznaje, że takich zgłoszeń z najróżniejszych rejonów miasta otrzymuje bardzo dużo. Najczęściej niebezpieczeństwo stwarzają zniszczone dachy z odpadającymi dachówkami, ale nadwerężone gzymsy, balkony i elewacje równie często wymagają doraźnych działań.
red.
[photospace]