Siła telewizji, czyli cała Polska słucha reggae

    7

    Nie ukrywam, że nie jestem wielkim fanem reggae. Nie ukrywam również, że sięgnąłem po ten album z ciekawości, gdyż wokalista StarGuardMuffin był niedawno dość mocno promowany przez TVN i program „Mam Talent”. Wśród finalistów tego programu miałem innego faworyta, a właściwie faworytkę. Nie można jednak powiedzieć, że Kamil Bednarek jest zwykły. To wokalista, obok którego nie można przejść obojętnie. Słyszałem bardzo dużo pozytywnych opinii na temat jego zespołu i akurat tak się złożyło, że właśnie pojawiła się ich debiutancka płyta „Szanuj”.

    Kolorowa, rysunkowa okładka, na której skarykaturowani muzycy są wyluzowanymi zwierzętami w dżungli, na pewno zachęca do odtworzenia płyty. Dokładnie tak to u mnie zadziałało. Włączam z nieco sceptycznym nastawieniem, gdyż tak jak mówiłem, fanem reggae nie jestem. Wita mnie utwór „Dancehall Queen” i moje podejście zaczyna się zmieniać. Słucham drugiego utworu „Sometimes” i poczułem, że coś się dzieje z moim nastrojem. Dotarłem do utworu „Ganja Trip” i stwierdziłem, że moje wcześniejsze nastawienie do tej płyty było co najmniej żałosne. Przez kolejne utwory brnąłem z uśmiechem na twarzy. Nie dość, że kompozycje są bardzo ciekawe i ambitne, to jeszcze teksty utworów są przyjemne. Zawierają pozytywne historie, głębokie przemyślenia, czy motywujące słuchacza hasła ( np. „Szanuj”). Pierwszym singlem promującym album będzie utwór „Sometimes” z gościnnym udziałem Josepha Chieftain’a (Anglik o Jamajskich korzeniach). Na pewno fani Kamila i ekipy, będą zadowoleni, że na płycie znajdują się utwory „I” Kurta Nilsena oraz „Tears in heaven” Erica Claptona, dzięki którym pomyślnie przechodził etapy programu „Mam Talent” oraz podbił serca widzów.

    Jako fan innej muzyki, mógłbym wytknąć kilka rzeczy, które mnie irytują. Przykładem jest maniera, z jaką śpiewa Kamil, czy teksty, w których jest mnóstwo błędów językowych, takich jak źle położony akcent w poszczególnych wyrazach. Wydaje mi się jednak, że to są błahostki, które przy tego rodzaju muzyce kompletnie nie mają znaczenia. Bednarek ma świetną barwę głosu. Właśnie ten głos, maniera i teksty powodują, że płyty „Szanuj” słucha się naprawdę bardzo przyjemnie. StarGuardMuffin to zespół, który debiutuje na naszym rynku. Życzę im wielu sukcesów i tłumów fanów na koncertach bo naprawdę zasługują na to. Ja z chęcią na koncert tych artystów kiedyś się wybiorę.

    Poprzedni artykułGrand Prix dla Grandy
    Następny artykułMediator Cup wystartował!