Jest święto, bawmy się [PROGRAM]

    0

    Może pogoda nie sprzyja radosnym nastrojom, jednak 92 rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości nie musi skończyć się na składaniu wieńców i uroczystych mszach. Na szczęście jest i okazja do manifestowania patriotyzmu przez zabawę. Dzisiaj każdy może wybrać dla siebie atrakcyjne wydarzenie. Już o 12.00 na Osiedlu Zawiszów koło hali sportowej rozpoczyna się Święto Latawca, organizowane przez Młodzieżowy Dom Kultury.  O 13.00 na świdnickim Rynku startuje Bieg Niepodległości. Można spróbować swoich sił na wytyczonej w centrum miasta trasie (zapisy w teatrze do 12.45), albo po prostu kibicować. W minionych latach bieg przyciągał nawet 300 uczestników, jest więc na kogo popatrzeć. Na zakończenie wszyscy dostają medale.

    O 15.00 można zobaczyć, czy przedwyborcza walka ustąpi grze fair play podczas meczu w hali sportowej na Osiedlu Zawiszów. Na parkiet wybiegną drużyny konkurujących ze sobą komitetów wyborczych. Do gry kandydatów na radnych z najróżniejszych opcji namówiła Młodzieżowa Rada Ziemi Świdnickiej, a wszystko po to, by zebrać datki na leczenie ciężko chorej Mai Tyczyno. Oprócz meczu będzie loteria, zabawy dla najmłodszych, koncert, pokazy taneczne. Zapowiedzieli się także wyjątkowi goście – motocyklista Piotr Betlej i zespół Zero Procent.

    Na 16.50 zaprasza Galeria Fotografii w Rynku. Będzie można obejrzeć wystawę Andrzeja Rybickiego “Niepodległość sfotografowana”. Wernisaż wzbogaci występ litewskiego zespołu folklorystycznego Sużanianka. Po wystawie o 17.30 rozpoczyna się w teatrze uroczystość z okazji Narodowego Święta Niepodległości, podczas której zostaną wręczone tytuł Honorowego Obywatela Miasta i nagrody kulturalne. Dla widzów utwory Chopina zagra Beata Bartko-Kozieł. Atrakcyjnie zapowiada się finał dnia. O 18.30 plenerowy spektakl “Rytm Ognia” na Rynku zaprezentuje Teatr Żywy z Bielawy, a na zakończenie w niebo wystrzelą fajerwerki.

    opr. asz

    Poprzedni artykułMarszałek Łoś dał stanowisko Jagle?
    Następny artykułAquapark – projekt w połowie