Fioletowa krowa zaryczała po raz ostatni

    0

    W wypełnionej po brzegi sali teatralnej Świdnickiego Ośrodka Kultury po raz ostatni widzowie obejrzeli spektakl „Leć w duet, czyli fioletowa krowa” w reżyserii Juliusza Chrząstowskiego. Gra słów, zabawne a momentami nawet absurdalne dialogi połączone z muzyką na żywo rozbawiły publiczność aż do łez. Aktorów spotkała największa nagroda owacje na stojąco. Zdecydowanie należały się za solidną dawkę humoru i kultury. Występujący m. in. nauczyciele, samorządowcy, literaci i ksiądz po raz kolejny udowodnili, że spektakle nie tylko można oglądać z perspektywy widowni, ale także można je tworzyć i to z tak świetnym efektem. – Byłem na „Sztuka…ach sztuka”, teraz jestem na „Leć w duet, czyli fioletowa krowa” i oba występy bardzo mi się podobały. Z chęcią wybiorę się na kolejny – powiedział tuż po występie mocno podekscytowany jeden z licznych widzów, pan Jerzy.

    W widowisku wystąpili: Zofia Dziadura, Czesława Greś, Krystyna Kowalonek, Bożena Kuźma, Mariola Mackiewicz, Halina Szymańska, Teresa Wagilewicz, Alicja Żywicka, Marta Żywicka, Zbigniew Curyl, Robert Kaśków, Mariusz Kozłowski, Tadeusz Szarwaryn, Adam Szmajduch, ks.Roman Tomaszczuk.

    muzyka – Darek Jaros

    asystent reżysera- Mariusz Kozłowski

    Adaptacja tekstu i reżyseria – Juliusz Chrząstowski,

    Projekt „Alchemia teatralna zrealizowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Miasta Świdnica i Świdnickiego Ośrodka Kultury.

    Poprzedni artykułPrzyzwyczajamy się do zimy?
    Następny artykułApteka w Klubie Bolko