Drugi w Poznaniu!

    0

    W swoim debiutanckim starcie w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski i Pucharze Polski, zawodnik Motoswidnica Racing Team, Piotr Betlej jadący na motocyklu GSX-R1000 w klasie Rookie 1000 zajął drugie miejsce.

    Pierwsza runda Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski i Pucharu Polski odbyła się na torze w Poznaniu w dniach 15-17 maja. W zawodach wziął udział również team ze Świdnicy – Motoswidnica Racing Team w barwach, którego wystartował Piotr Betlej na motocyklu GSX-R1000 w Pucharze Polski w klasie rookie 1000.

    Na zawodach pojawiła się cała czołówka zawodników polskich z Pawłem Szkopkiem na czele. Jest to jeden z najbardziej utytułowanych zawodników, ubiegłoroczny Mistrz Polski w najmocniejszej z klas (superbike), zdobywca pucharu Europy. Obecnie jeżdżący w mistrzostwach świata. Na starcie zameldowali się również Francuzi, którzy ponad miesiąc temu wygrali wyścig 24 godzinny Le Mans.

    Ciekawostka był tez występ Przemka Salety, który zadebiutował w najsłabszej z klas (pretendent) zajmując 16 miejsce.

    Team ze Świdnicy stawił się na torze już w czwartek, biorąc udział w wolnych treningach. Wprowadzano ostatnie poprawki w ustawieniach motocykla pod okiem Adama Badziaka oraz samego Pawła Szkopka. W piątek na pierwszej kwalifikacji, Piotr wykręcił 3 czas (1.43.8) w sobotę podczas drugiej kwalifikacji z nieba lała się woda i wiadomo już było ze Piotrek będzie startował z 3 pola startowego. Nie zniechęciło to jednak ambitnego zawodnika ze Świdnicy przed wyjazdem na bardzo mokry tor w strugach ulewnego deszczu. Wyjechał jako jeden z 4 zawodników, reszta stawki wolała nie ryzykować jazdy w tak trudnych warunkach.

    W niedziele od godziny 11 odbywały się wyścigi w WMMP i Pucharze Polski, na tor przyjechała blisko 50 osobowa grupa kibiców ze Świdnicy, większość ubrana w koszulki teamowe, co jeszcze bardziej wyróżniło team ze Świdnicy wśród innych grup. Całą imprezę kończył wyścig, w którym wystartował Piotr Betlej. Był to jeden z ciekawszych wyścigów jakie odbyły się podczas pierwszej rundy. Na okrążeniu rozgrzewającym zderzyło się 3 zawodników co spowodowało zamieszanie przed samym starem, a od startu do mety nie było wiadomo kto zwycięży. Piotr od samego początku wysunął się na prowadzenie, jednak zawodnik z numerem 145 (Wiśniewski Marian) nie dawał za wygraną, na każdym okrążeniu sytuacja się zmieniała. Raz na prowadzeniu był nasz zawodnik, raz Wiśniewski. Tak było aż do okrążenia numer 7, na którym rywal Betleja nie wytrzymał ?ciśnienia” i wypadł z toru. Jednak w czasie gdy dwaj czołowi zawodnicy walczyli ?łokieć w łokieć”, dogoniła ich dwójka innych. Rajek Adam, jadący z numerem 91 wyprzedził Piotra na ostatnim okrążeniu o 0.127 sekundy meldując się na mecie pierwszy! Wyścig był dramatyczny więc do samej mety dostarczał wszystkim niesamowitej dawki emocji. W wyścigu Piotr ustalił swój nowy rekord 1.42.151 poprawiając tym samym swój czas z kwalifikacji o ponad półtorej sekundy, należy tez zaznaczyć, że był to najlepszy czas w całym wyścigu wśród 30 zawodników!

    Na mecie przed Piotrem zameldował się Rajek Adam, trzeci był Pogwidz Jarosław. Czwarty zawodnik miał straty do prowadzącej trójki ponad 16 sekund.

    Po cichu można było liczyć na miejsce na podium, ponieważ talent Piotra zauważyli zawodnicy z czołówki, jego styl jazdy i wola walki nie pozostały bez echa. Sam team też został zauważony, profesjonalne przygotowanie oraz liczna grupa kibiców ze Świdnicy dopełniły sukces Piotra.

    Nie ma czasu na świętowanie, team już szykuje się do kolejnego wyścigu, który odbędzie się w Brnie 27-28 czerwca. Jako, że Piotr jest debiutantem, musi dużo więcej czasu poświęcać na przygotowania do samych startów. Olbrzymi sukces, którym jest zajęcie 2 miejsca w pierwszym wyścigu w życiu pozwala mieć nadzieje, że Betlej może nawiązać walkę o podium w całym sezonie i być może o Puchar Polski już w swoim pierwszym sezonie.

    Relacje z zawodów można też oglądać w TV Polsat.

    Fotografie  W. Grzesiak

    Poprzedni artykułNowy Obywatel
    Następny artykułHonorowi Prałaci