19 zastępów straży pożarnej z powiatu świdnickiego, Wałbrzycha, Wrocławia, Dzierżoniowa i Ząbkowic Śląskich oraz 6 samochodów specjalistycznych uczestniczyło od południa w akcji gaszenia pożaru w budynku dawnego szpitala powiatowego w Świdnicy. Jak poinformował Jacek Kurczyński z PSP w Świdnicy, działania zakończą się do 20.00. Do Świdnicy mają przyjechać właścicielki obiektu – Zgromadzenie sióstr św. Elżbiety z Wrocławia.
Wszystko wskazuje na to, że poddasze zabytkowego budynku zajęło się ogniem w wyniku podpalenia. Zniszczony jest praktycznie cały dach, woda wykorzystana do gaszenia zalała cały dawny szpital. – Dachu w zasadzie nie ma, więźba częściowo spłonęła i runęła, blachę w kilku miejscach trzeba było zrywać – mówi Jacek Kurczyński. Przed 19.00 wszystkie pomieszczenia, gdzie był wcześniej ogień, zostały jeszcze raz polane wodą. Strażacy kamerami termowizyjnymi sprawdzą, czy nigdzie już nic się nie tli. Obiekt będzie obserwowany co najmniej do 24.00.
Około 20.00 na miejsce mają przyjechać przedstawicielki Zgromadzenia św. Elżbiety, do którego należy dawny szpital. – Właściciel zostanie zobowiązany do zabezpieczenia budynku – dodaje Kurczyński.
Szpital został wybudowany w latach 1927-29 przez zakon św. Elżbiety. Po wojnie został elżbietankom odebrany i aż do 2010 roku funkcjonował tu szpital powiatowy. W 2011 siostry odzyskały swoją własność i rozpoczęły poszukiwania najemcy. Wówczas nie myślały o sprzedaży, chciały, by w dawnym szpitalu powstał Dom Seniora. Później siostry zdecydowały się obiekt sprzedać. Nie doszło ani do najmu, ani do sprzedaży, choć pojawił się inwestor, z którym nawet podpisano przedwstępną umowę. Do jej finalizacji nie doszło.
Obiekt przez ostatnie 7 lat nie był właściwie ochraniany. Został okradziony i zdewastowany, stał się miejscem spotkań bezdomnych.
/asz/
Zdjęcia Artur Ciachowski
Zdjęcia Marcin Czałkiewicz: