W sobotę 8 kwietnia około 9.00 runął budynek przy ulicy Krasickiego w Świebodzicach. Z gruzów ratownicy w ciągu 13 godzin wyciągnęli 10 osób. Sześć nie żyje, w tym dwoje dzieci. Cztery osoby zostały ranne, kolejne cztery były poza budynkiem. Podczas nocnych poszukiwań nikogo więcej w gruzowisku nie znaleziono.
Aktualizacja 11.20: Potwierdzono listę rannych i ofiar śmiertelnych wczorajszej katastrofy.
Osoby ranne: chłopiec, lat 14 (przebywa w szpitalu we Wrocławiu), chłopiec, lat 16 (przebywa w szpitalu w Świebodzicach), mężczyzna, lat 19 (przebywa w szpitalu w Świdnicy), kobieta, lat 55 (przebywa w szpitalu w Świebodzicach);
Ofiary śmiertelne: mężczyzna, lat 59, mężczyzna, lat 39, kobieta, lat 40, chłopiec, lat 13, dziewczynka, lat 9, mężczyzna, lat 54.
Aktualizacja 11.10: Relacja z gruzowiska w Świebodzicach. Na miejscu czynności rozpoczęła prokuratora i biegli (z zakresu fizykochemii i pożarnictwa), którzy będą badać przyczyny wczorajszej katastrofy. Trwają także przesłuchania świadków. Wśród hipotez na temat przyczyny jest wybuch gazu. Prace komisji mogą trwać nawet kilka tygodni.
Aktualizacja 10.45: Trwa konferencja prasowa sztabu kryzysowego w Świebodzicach. Potwierdzona została liczba ofiar wczorajszej katastrofy budowlanej (6 osób); wśród nich jest siedmioletnia dziewczynka i trzynastoletni chłopiec. Z gruzowiska wydobyto 4 ranne osoby. Wojewoda zapewnił, że rodziny z okolicznych domów mogą wrócić już do swoich mieszkań; ponownie podłączony został dopływ gazu i wody. Wspólnie z burmistrzem zapowiedzieli także uruchomienie pierwszych transz z pomocą finansową dla poszkodowanych. Na miejscu rozpoczęła działanie siedmioosobowa komisja z Nadzoru Budowlanego, której zadaniem będzie ustalenie przyczyn katastrofy. Strażacy zakończyli akcję o 10.30, później przekazali teren do pracy dla prokuratora (śledztwo prowadzone jest pod kątem zjawiska katastrofy budowlanej). Na ten moment prokurator nie podaje prawdopodobnych przyczyn katastrofy.
Aktualizacja 7.50: Przez całą noc prowadzone było przeszukiwanie gruzów zawalonego budynku. Ratownicy nikogo nie znaleźli. O 10.00 ma się zebrać sztab kryzysowy i zadecydować, co dalej z akcją.
Aktualizacja 23.36: Strażacy nadal przeszukują gruzowisko. Nie ma pewności, czy wydobyto już wszystkie osoby. Akcja jest bardzo mozolna ze względu na ceglana konstrukcję kamienicy. Po zakończeniu akcji, która może potrwać jeszcze wiele godzin, prace rozpocznie komisja, powołana przez Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego, która ma wyjaśnić przyczyny katastrofy.
Aktualizacja 22.08: Premier obiecała wsparcie finansowe dla poszkodowanych w katastrofie oraz renty specjalne dla osieroconych w wyniku tej tragedii dzieci.
Aktualizacja 21.47: Premier rozmawia z ratownikami. Czekamy na konferencję.
Aktualizacja 21.00: Wszystko wskazuje na to, że została odnaleziona kolejna osoba. 21.31 – służby ratownicze informują o szóstej ofierze śmiertelnej.
Minister Błaszczak przyjechał na miejsce katastrofy w Świebodzicach. W Świebodzicach pojawił się także biskup Ignacy Dec.
Do Świebodzic dotarła premier Beata Szydło.
Wkrótce wznowimy transmisję.
Aktualizacja 20.45: Nie ma przełomu w poszukiwaniach. Strażacy i ratownicy przeczesują gruzowisko, w którym prawdopodobnie znajduje się jeszcze jedna osoba. Po 21.00 na miejscu katastrofy mają się pojawić premier Beata szydło i minister MSW Mariusz Błaszczak.
Aktualizacja 18.20: 144 strażaków poszukuje prawdopodobnie ostatniej osoby, która może znajdować się pod gruzami budynku. To 54-letni lokator mieszkania na parterze. Dotarcie utrudnia zwisająca konstrukcja dachu i zagrożone resztki ścian. Podczas konferencji prasowej wojewoda Paweł Hreniak i lekarz Wojciech Kopacki nie wykluczyli, że w gruzowisku może być więcej osób. Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego poinformował, że została powołana specjalna komisja, która po zakończeniu akcji ratowniczej ma się zając wyjaśnieniem przyczyny katastrofy. Na razie pojawiają się tylko spekulacje świadków. Jedni mówią o wybuchu gazu, inni i naruszonej przez przebudowę jednego z mieszkań konstrukcji nośnej budynku. Nikt oficjalnie w tej sprawie się nie wypowiada.
Lokatorzy trzech sąsiednich budynków nie wrócą na noc do swoich mieszkań. Z 26 ewakuowanych osób do Ośrodka Pomocy Społecznej zgłosiło się 18, dziesięć zdecydowało się skorzystać z lokali udostępnionych przez gminę, reszta zostanie u rodzin w innych częściach miasta.
Aktualizacja 17.14: Z gruzów wydobyto 5 ofiarę. To kobieta, była na parterze. Poszukiwany jest jeszcze mężczyzna. Do Świebodzic przyjedzie premier Beata Szydło.
Na miejscu jest 35 jednostek straży pożarnej, 140 strażaków.
Aktualizacja 16.41: Kolejna, czwarta osoba nie żyje. To mężczyzna. Odnalazła się poza budynkiem jedna z poszukiwanych osób, kobieta. Trwa poszukiwanie jeszcze dwóch lokatorów.
Wyrazy współczucia rodzinom ofiar złożyli premier i prezydent.
Aktualizacja 16.00:
Strażakom udało się odgruzować połowę budynku, nadal nie udało się dotrzeć do czterech poszukiwanych osób, które były na trzech różnych poziomach: parterze, I piętrze i drugim piętrze. Ratownicy prowadzą nasłuch. Niestety, na gruzowisku jest cisza.
Przypomnijmy, że z gruzów wyciągnięto 7 osób, 3 nie żyją. Nadal nie wiadomo, kim są zmarli, identyfikacja zmarłych, w tym dwojga dzieci, zostanie przeprowadzona w prosektorium. Spośród czworga rannych największe obrażenia ma dziecko, które trafiło do szpitala we Wrocławiu. W Świebodzicach przebywa dwoje rannych, starsza kobieta i 17-latek, w Świdnicy jest 19-letni mężczyzna. Żadna z tych osób nie ma kontaktu z bliskimi.
Ewakuowano 26 mieszkańców trzech pobliskich budynków, nie wiadomo, czy będą mogli wrócić na noc do mieszkań.
Informacje o poszkodowanych i pomocy pod numerem 74 665 95 18.
Aktualizacja 14.33: Do świdnickiego szpitala trafiła jedna z ofiar katastrofy. To 19-letni mężczyzna; jego stan jest stabilny, jest przytomny; razem z nim w mieszkaniu na wyższej kondygnacji mieszkała 5-osobowa rodzina, do tej pory nikt go nie odwiedził; kilkadziesiąt osób z okolicznych budynków zostało ewakuowanych;
Aktualizacja 14.04: Nie żyją trzy osoby, cztery są ranne, cztery poszukiwane; dwie śmiertelne ofiary to dzieci (dziewczynki w wieku szkolnym); tożsamość zmarłych będzie dopiero ustalana; dwie osoby ranne są w szpitalu w Świebodzicach, jedna w Świdnicy, jedna we Wrocławiu; stan jednego z rannych – dziecka – jest ciężki (trafiło z wielonarządowymi obrażeniami do Wrocławia; jak poinformowano podczas konferencji prasowej, na pewno uratowała się jedna rodzina (rodzice i dziecko), która zamieszkiwała na parterze; w chwili katastrofy nie było ich w domu; jak zapewnia burmistrz Świebodzic, poszkodowani otrzymają pomoc w postaci lokalu zastępczego, posiłków, odzieży i pomocy psychologicznej; na miejscu jest wojewoda dolnośląski, komendant wojewódzki straży pożarnej oraz prokurator rejonowy ze Świdnicy; wg najnowszych ustaleń w budynku było 15 osób, poszukiwane są 3 osoby dorosłe i jeden nastolatek
Zdjęcia Artur Ciachowski:
Aktualizacja 12.29: W Świebodzicach powołano sztab zarządzania kryzysowego, na miejscu jest wojewoda, komendanci straży pożarnej i burmistrz; Trwają poszukiwania 11 lokatorów; rozpoczęło się odgruzowywanie ulicy, budynek jest stabilizowany; na miejscu są grupy ratownicze z psami i kamerami termowizyjnymi; nadal nie wiadomo, ile osób mogło być w środku i co było przyczyną katastrofy; jak mówi burmistrz Kożuchowicz, budynek był w bardzo dobrym stanie technicznym; jak mówi jeden z mieszkańców sąsiedniego budynku, huk poprzedzający zawalenie był ogromny, w jego mieszkaniu zatrzęsły się szyby i meble;
Aktualizacja 11.22: Jak informuje rzecznik policji Grzegorz Oleśkiewicz spod gruzów wydobyto 2 ofiary śmiertelne katastrofy. 4 osoby są ranne. Trwają poszukiwania.
Aktualizacja 11.05: Jak informuje Jacek Kurczyński z PSP, ratownikom udało się nawiązać kontakt z 3 osobami, które są pod gruzami. Do akcji włączyły się grupy poszukiwawcze z Lubina i Jastrzębia Zdroju, na miejscu są już 23 jednostki strażackie.
Aktualizacja: Z gruzów wydobyto dwie osoby. Jak informuje rzecznik straży pożarnej, budynek zamieszkiwało ok. 10 lokatorów. Poszukiwania prowadzi specjalna grupa z Wałbrzycha, w drodze są ratownicy z Wrocławia. Na miejscu są dwa helikoptery i 12 zastępów strażackich.
Na miejscu są już strażacy ze Świebodzic, jedzie grupa poszukiwawcza z Wałbrzycha – informuje Jacek Kurczyński z PSP w Świdnicy. Budynek miał dwie kondygnacje, przyczyna zawalenia nie jest jeszcze znana. – Prawdopodobnie doszło do katastrofy budowlanej – mówi Kurczyński.
Niewykluczone, że mógł to być jednak wybuch gazu. – Budynku nie ma, dach poleciał na druga stronę, samochody przysypane – opisuje burmistrz Bogdan Kożuchowicz, który jest już na miejscu.
W akcji biorą udział oprócz strażaków także pogotowie ratunkowe i gazownicze oraz policja.
/red./
Zdjęcia Dariusz Nowaczyński
