Strona główna Bez kategorii Świdnica między twierdzą a wolnym miastem

Świdnica między twierdzą a wolnym miastem

18

Była miastem ciasnym, zanieczyszczonym sadzą, a jednocześnie tętniącym życiem towarzyskim. W podróż zapisaną na 700 stronach i zobrazowaną setkami zdjęć i ilustracji zabierze współczesnych mieszkańców Tomasz Grudziński, autor niezwykle cennego i wnikliwego opracowania dziejów Świdnicy w latach 1815 – 1870: „Między twierdzą a wolnym miastem”. Do finału prac brakuje niewiele, ale potrzebne są jeszcze dodatkowe fundusze.

Tomasz Grudziński

Świdnica w wiek XIX wkraczała nadszarpnięta wojenną zawieruchą i na wiele lat popadła w stagnację. Głównym powodem była decyzja o utworzeniu twierdzy i zamknięcie miasta w okowach fortyfikacji. W Świdnicy mieszkało wówczas zaledwie 8 tysięcy ludzi, a i tak było ciasno. Przewodniki turystyczne nie zachęcały do odwiedzin: było po prostu brudno. Choć miasto dusiło się w ciasnocie, kwitły przedmieścia. Trudno sobie to dziś wyobrazić, ale funkcjonowało tam aż 70 zajazdów i gospód!  Prężnie działały także władze, czasem wydając rozporządzenia budzące dziś uśmiech. M.in. nie wolno było wjeżdżać do parku wózkami dziecięcymi, bo te niszczyły żwirowe alejki i kwiatowe rabaty. Z kolei rzeźnicy nie mogli wystawiać przed sklepami mięs ze względu na „wzbudzanie obrzydzenia”.

książka 1

„Między twierdzą a miastem wolnym. Obraz życia miejskiego Świdnicy w latach 1815-1870” w kompleksowy sposób opisuje miasto sprzed blisko 200 lat, równoważąc walory dzieła naukowego z zapisem obrazu miasta i jego mieszkańców pełnym anegdot, skandali, wydarzeń kryminalnych. Obok działalności samorządu miejskiego, finansów i budżetu miejskiego, statystyk ludnościowych, przemian w rzemiośle, handlu i w działalności przemysłowej, rewolucji 1848 r. oraz wyborów do narodowej reprezentacji czy opieki społecznej autor opisuje życie codzienne, rozrywkę, modę. – Publikacja ta jest pokłosiem wieloletniej pasji i pracy, spędzonej nad materiałem archiwalnym, m.in. w Bibliotece Uniwersyteckiej „Na Piasku” we Wrocławiu, Archiwum Państwowym we Wrocławiu, Archiwum Państwowym we Wrocławiu oddział w Kamieńcu Ząbkowickim. Ilustracją do treści jest bogata warstwa ikonograficzna (ponad 300 ilustracji), wiele pozycji po raz pierwszy publikowanych – pochodzą zarówno ze zbiorów archiwów niemieckich, polskich, jak i z prywatnych kolekcji – pisze Tomasz Grudziński.

książka 3

Autor jest z urodzenia świdniczaninem, absolwentem II Liceum Ogólnokształcącego i wydziału prawa Uniwersytetu Wrocławskiego, dziś doktorantem w Zakładzie Historii Państwa i Prawa Polskiego UWr. Jak podkreśla, książka nie ma nic wspólnego z pracą naukową, a jest wynikiem jego wieloletniej fascynacji historią Świdnicy. 26-latek ma na swoim koncie liczne publikacje, m.in. w „Roczniku Świdnickim”, „Encyklopedii Świdnicy” i lokalnej prasie. „Między twierdzą a wolnym miastem” jest pierwszą częścią trylogii, która ma objąć dzieje miasta od XVIII do początków wieku XX. Dzieło wsparło dotychczas kilku sponsorów: Gmina Miasto Świdnica, Stowarzyszenie Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich, Sudeckie Centrum Inicjatyw Gospodarczych, firma WEKTOR Marek Michalak. Książka jest już w fazie końcowej korekty, a jak będzie wyglądała, zapowiada egzemplarz sygnalny. Finał jest bardzo blisko, jednak potrzebne są dodatkowe fundusze. Każdy, kto mógłby pomóc w zakończeniu pracy i wydaniu tej niezwykle cennej pozycji, proszony jest o kontakt z autorem: telefonicznie na numer 693 431 167 lub na adres e-mail [email protected]. Jest szansa, że „Między twierdzą a wolnym miastem” trafi do księgarń w całej Polsce w najbliższych tygodniach.

/asz/

 

 

Poprzedni artykułGwiazdy ludowe, gwiazdy pop
Następny artykułDzielnica Czterech Generałów na Osiedlu Młodych?