Strona główna Magazyn Refleksje Piękniejszy świat Beaty: Życzenia dla niemowlaka

Piękniejszy świat Beaty: Życzenia dla niemowlaka

0

Tak daleko zapędziłam się w świąteczną produkcję, w te wszystko bombki, gwiazdki i czerwono-zielone kokardki, że omal nie zapomniałam, iż obok – w zasadzie równolegle – toczy się normalne życie. Ludzie gotują, pracują, odrabiają lekcje, robią drobne przepierki, skrobią patelnie z przypalonych kotletów.  Czasem ubiorą się odświętnie i pomaszerują do kościoła. Na chrzciny. 

Aaa, właśnie, à propos chrzcin… Jagoda załamywała ręce, że korespondencyjnie będzie trudno nam się dogadać, że ona niewiele konkretów przez pocztę potrafi przekazać. Ma wszystko przed oczami, ale ubrać to w słowa to już nie za  bardzo…

Dodatkową przeszkodą był partner Jagody – onegdaj sprzedawca tynków w wielkim tynkowym imperium, mężczyzna, jakich niewielu nosi mateczka Ziemia. Taki, który odróżnia róż od magenty, a swojską zieleń potrafi rozparcelować na setki odcieni. Taki mężczyzna to skarb, gdy mu zlecić dobranie butów do sukienki, ale przeszkoda przy ustalaniu szczegółów zlecenia na odległość.

Kilka maili zabrało ustalenie ogólnych zarysów. O uszczegółowieniach bałam się myśleć. Koniec końców stanęło na tym, że uszyjemy komplet dla chłopca – niebieski. W zasadzie błękitny. Broń Boże nie turkusowy, ani nie indygo. Z męskimi motywami. Ale takimi nie-dorosło-męskimi. Chłopięcymi raczej. Żeby więc było bez gołych bab, kart do brydża i butelek whisky. Można poszukać autek, lokomotyw, żaglówek. Nuda!

Biorąc pod uwagę powyższe obostrzenia i liczne dodatkowe warunki, troszkę zawiedziona, że w tematyce deseniów muszę zachowywać się powściągliwie, zabrałam się do pracy. Powstał trochę słodki (bo dla niemowlaka) i chłodny w kolorach (bo dla chłopaka) komplet. Niech sobie dziecię dobrze rośnie pod tym kocykiem i na tej poduszce. Tylko niech nie korzysta z sugestii zawartych w nadruku najważniejszej z użytych tkanin. Niech więc nie zostanie nigdy żeglarzem ani marynarzem, bo to praca daleko od domu i dla żony morze smutku. Niech już lepiej wyrośnie na szkutnika.

Beata Norbert
Po piękne drobiazgi Beaty zapraszamy do sklepu na  atrillo.pl

Poprzedni artykułCzary Penelopy: Guanciale
Następny artykułWeekendowy Magazyn Swidnica24.pl