Pewne rozmowy prowadzi się w zaciszu gabinetów – twierdzi prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska, której nie spodobało się nagłaśnianie szczegółów dotyczących planowanej fabryki przy ulicy Pogodnej. Czy zapomniała o własnym obwieszczeniu, które zostało opublikowane w miejskim Biuletynie Informacji Publicznej? Tajemnicy z całej inwestycji nie robi też niemiecki inwestor.
Ponad tydzień temu poinformowaliśmy o planach budowy zakładu firmy Ideal Automotive z niemieckiego Bambergu. Fabryka miałaby powstać przy ulicy Pogodniej, na terenie świdnickiej podstrefy Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. – Firma Ideal Automotive Swidnica otrzymała zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie podstrefy 9 stycznia tego roku. Projekt inwestycyjny zakłada utworzenie przedsiębiorstwa produkującego podłogi ładunkowe do samochodów – tłumaczył Jacek Serdeczny z departamentu komunikacji i marketingu WSSE „Invest-Park”. Niemiecki inwestor planuje przeznaczyć na ten cel nie mniej niż 15 mln euro. Dokładne terminy rozpoczęcia i zakończenia inwestycji nie są jeszcze znane. Według nieoficjalnych informacji, właściciele spółki chcieliby rozpocząć produkcję jeszcze pod koniec 2018 roku. – Firma zadeklarowała zatrudnienie co najmniej 29 nowych pracowników do końca 2019 roku – wyjaśniał Serdeczny.
Pojawienie się doniesień na temat budowy nowego zakładu w świdnickiej podstrefie wywołało zainteresowanie miejskich radnych. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta zwrócili się do prezydent Moskal-Słaniewskiej z pytaniem o szczegóły inwestycji. Ostatecznie ani oni, ani mieszkańcy przysłuchujący się obradom nie poznali nowych informacji na temat planowanej fabryki. – Dżentelmeńska umowa pomiędzy nami a inwestorem była taka, że my jako miasto nie będziemy udzielać żadnych informacji, do czasu rozstrzygnięcia przetargu przez Specjalną Strefę Ekonomiczną – twierdziła prezydent Świdnicy. Podkreśliła przy tym, że wcześniejsze informowanie w tej sprawie jest niestosowne i nieodpowiedzialne.
– Inwestor bardzo wyraźnie na początku rozmów artykułował, żeby nie ujawniać informacji dotyczących planowanej inwestycji do momentu, kiedy nie będzie można mówić o tym, iż ta inwestycja stanie się faktem – dodała Moskal-Słaniewska. Stałoby się to dopiero w momencie nabycia terenu przez inwestora. To jednak może nastąpić dopiero w marcu.
Niechęć do udzielania informacji o planowanej inwestycji może dziwić z kilku powodów. Przede wszystkim fabryka ma powstać na gruntach należących do miasta i objętych strefą ekonomiczną. Na 1 marca 2018 roku zaplanowano rozstrzygnięcie przetargu na sprzedaż terenów przy ulicy Pogodnej. Cena wywoławcza, ustalona dla 3 działek o łącznej powierzchni ponad 5,5 hektara, to 2 mln 973 tys. złotych. Jednocześnie w budżecie miasta zarezerwowano 5,6 mln złotych na przygotowanie pod inwestycje terenu przy Pogodnej. To istotne kwestie, o których powinni być informowani mieszkańcy Świdnicy, korzystający z zasady jawności i przejrzystości działań samorządu.
Powoływanie się na „dżentelmeńskie umowy” i „rozmowy prowadzone w zaciszu gabinetów” zaskakuje tym bardziej, że informacja dotycząca niemieckiego inwestora i jego planów została w sposób jawny opublikowana na stronie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Invest-Park” oraz na stronie świdnickiego Biuletynu Informacji Publicznej. W drugim przypadku było to obwieszczenie prezydenta Świdnicy, dotyczące wszczęcia postępowania o udzielenie decyzji środowiskowej dla budowy fabryki. Znalazły się tam informacje o inwestorze, jak i lokalizacji zakładu. Nie są więc one żadną tajemnicą.
Co więcej, informacja o planowanej w Świdnicy fabryce została umieszczona także na stronie internetowej Ideal Automotive, na mapie zakładów należących do niemieckiej spółki.
Ideal Automotive jest jednym z największych dostawców dla przemysłu motoryzacyjnego. Wśród jej klientów znajdują się producenci takich marek jak Audi, BMW, Bugatti, McLaren, Lamborghini, Mercedes-Benz, Mini, Opel, Porsche, Renault, Rolls Royce, Seat, Skoda, Suzuki, Volvo i Volkswagen. Niemiecka spółka zatrudnia ponad 4 tysiące osób, pracujących w 17 fabrykach, zlokalizowanych na całym świecie. Zakłady firmy działają w Niemczech, Chinach, Meksyku, Czechach i na Słowacji. W ubiegłym roku obroty spółki wyniosły 389 mln euro. We wrześniu 2017 roku producent specjalizujący się w wytwarzaniu obić siedzeń i wnętrz bagażników, otworzył fabrykę w Zielonej Górze, na terenie Lubuskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. W tamtejszej hali produkcyjnej pracę znalazło 50 osób, jednak mówi się o zatrudnieniu kolejnych 200. Sama firma deklaruje chęć rozbudowy zakładu, dzięki czemu docelowo pracę może zyskać nawet 800 osób.
/mn/
