Prostota w najlepszym wydaniu, czyli spaghetti aglio olio z dodatkiem cebuli. Taka mała wariacja na temat. To idealny pomysł na szybki obiad w tygodniu. Gdy nie mam czasu, lub gdy lodówka świeci pustkami sięgam po to rewelacyjne danie. Wystarczy makaron, czosnek, cebula, papryczki chilli i świeża pietruszka i nieposiadający najmniejszych nawet zdolności kulinarnych osobnik jest w stanie wyczarować genialne w swej prostocie danie.
Potrzeba:
posiekana cebula, 1 szt
posiekane ząbki czosnku, 2 szt
posiekana natka pietruszki, 2 łyżeczki
oliwa extra vergin,
spaghetti, 50 dag
opcjonalnie jeśli lubicie drobno posiekana papryczka chilli.
Cebulę i czosnek duszę na patelni w sporej ilości oliwy, tak jak to czynią Toskańczycy – powoli. Cebula i czosnek muszą całkowicie zmięknąć. Doprawiam solą i czarnym świeżo zmielonym pieprzem. Dorzucam drobniusieńko posiekaną natkę pietruszki. Mieszam. W osolonej wodzie gotuję makaron z godnie z przepisem. Odcedzam i mieszam z sosem. Wykładam na talerze. Na zdjęciu spaghetti udekorowałam kilkoma listkami rukoli .
Przepis mam od mojej ukochanej kuzynki Gabi, która nauczyła się wielu wspaniałych przepisów od swojej wielkiej miłości Włocha Giuseppe.
Penelopa Rybarkiewicz-Szmajduch