Strona główna Magazyn Kuchnia Czary Penelopy: Młoda kapusta

Czary Penelopy: Młoda kapusta

1

Od kilku tygodni można już kupić na straganach młodą kapustę. Osobiście uwielbiam kapustę pod każdą postacią, o czym już kilkakrotnie wspominałam. Jednak MŁODEJ KAPUSTY wypatruję, gdy tylko pojawiają się pierwsze oznaki wiosny. Nawet wysoka cena, którą trzeba za nią zapłacić nie jest w stanie mnie powstrzymać. Po prostu uwielbiam. Zachwyca mnie także jej nieśmiała, można by rzec, uroda: przydługie ciemnozielone liście zewnętrzne strzegą chrupkiego, delikatnego i jasnozielonego, jędrnego, słodkiego wnętrza, które jest jak dla mnie absolutnym dobrem. Smakuje wybornie w formie surówki, jak i w klasycznej dla kuchni polskiej formie, a mianowicie duszonej z boczkiem i koperkiem. I właśnie taki przepis dziś Wam zaproponuję.

 

Potrzeba:

1 głowa młodej kapusty

4 plasterki boczku

1 cebula

pęczek koperku

sok z połowy cytryny

łyżeczka miodu

sól, pieprz

 Najpierw na patelni ląduje pokrojony w słupki boczek. Smażę go powoli, by się dobrze wytopił. Do wytapiającego się boczku wrzucam pokrojoną w kostkę cebulę. Gdy się zeszkli, wrzucam posiekaną kapustę. Dodaję łyżeczkę miodu. Chwilkę razem przesmażam, zmniejszam ogień, dodaję sok z cytryny i podlewam niewielką ilością wody (pół szklanki). Przykrywam i powoli duszę całość, często mieszając. Doprawiam solą, pieprzem ewentualnie dodatkową porcją soku z cytryny (lubię gdy kapusta jest kwaskowata). Na koniec dodaję posiekany koperek, mieszam. Gdy miękkość kapusty jest zadowalająca, podaję ją i odpływam….

Pasuje do młodych ziemniaczków z wody lub podsmażanych ziemniaczanych talarków. Pasuje też do kiełbasy i mięs z grilla, do mielonych kotletów lub po prostu jako samodzielne danie. Wtedy podaję ją z pieczywem.

Można pominąć boczek i zamiast niego do podsmażenia cebuli dodać masła lub oliwy. Moim zdaniem jednak boczek nadaje kapuście charakteru. Nie zasmażam tej kapusty – wolę jej lżejszą, duszoną formę.

Smacznego!

Penelopa Rybarkiewicz-Szmajduch

Pobierz przepis w PDF

Penelopa Rybarkiewicz-Szmajduch – projektant wnętrz, architekt, właścicielka i szefowa studia architektury wnętrz ARCHIDEKOR, niewielkiej pracowni projektowej mieszczącej się na poddaszu jednej z kamienic świdnickiego starego miasta. Pracownię prowadzi wspólnie z mężem – również architektem. Mama dwóch cudownych córeczek. W kuchni – czarodziejka. O jej wyjątkowym talencie przekonali się znakomici goście bankietów, urządzanych przy okazji Festiwalu Bachowskiego.

Poprzedni artykułZ wypożyczalni: Maria Antonina
Następny artykułMagazyn Swidnica24.pl na weekend