Strona główna 0_Slider MZEC chce grzać biomasą i wymienić kolejne odcinki ciepłociągów. „Każda modernizacja będzie...

MZEC chce grzać biomasą i wymienić kolejne odcinki ciepłociągów. „Każda modernizacja będzie wymagać czasowego wstrzymania dostaw ciepła”

0

Miejski Zakład Energetyki Cieplnej w Świdnicy przymierza się do kolejnych prac modernizacyjnych obejmujących wymianę najstarszych, wyeksploatowanych i najbardziej podatnych na awarię odcinków sieci ciepłowniczej, a także planuje budowę kotła na biomasę w świdnickiej ciepłowni. Realizacja tych prac będzie zależała od pozyskania środków zewnętrznych.

Ostatnia kilkudniowa przerwy w dostawie ciepłej wody, która spowodowana były koniecznością wymiany fragmentu sieci ciepłowniczej na Osiedlu Młodych, wywołała pytania o kolejne planowane przez Miejski Zakład Energetyki Cieplnej prace, które również będą wiązały się ze uciążliwym dla mieszkańców i instytucji wstrzymaniem dostaw ciepła. W tej sprawie do władz miasta zwrócił się niedawno radny Krzysztof Grudziński, a do jego zapytania odniósł się prezes świdnickiej spółki ciepłowniczej.

Awariom ulegają najczęściej najstarsze odcinki sieci, wykonane w technologii kanałowej, jeszcze w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Każdorazowo usuwanie awarii wiąże się z wymianą fragmentu takiej sieci na nową, preizolowaną. Wymieniane są również zawory, w ostatnim czasie np. przy ul. Bema 8 w podwórku, przy ul. Zamenhofa 3A, przy ul. Dąbrowskiego 1. Przyczyną awarii są często drzewa rosnące na trasie sieci, sadzone tam przez mieszkańców wbrew zasadom, których korzenie dewastują łupiny sieci kanałowych, powodując zawilgocenie izolacji i w konsekwencji korozje rur, prowadzącą do perforacji. Awarie sieci preizolowanych spowodowane są przeważnie mechanicznymi uszkodzeniami zewnętrznego płaszcza izolacji przez osoby trzecie (np. wykonawców nawierzchni drogi lub innej infrastruktury). Uszkodzony płaszcz traci szczelność i woda gruntowa dostaje się do wnętrza izolacji/otuliny doprowadzając po kilku latach do korozji rury, co w konsekwencji powoduje awarię – tłumaczy Jacek Piotrowski, prezes Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej.

Jak wylicza, dotychczas spółka zdołała zmodernizować blisko 70% miejskiej sieci ciepłowniczej. – W ostatnim czasie przeprowadzone zostały prace związane z wymianą sieci tradycyjnej na preizolowaną w części Osiedla Młodych, po prawej stronie ulicy Zamenhofa. Obecnie trwają duże prace modernizacyjne sieci ciepłowniczej przy ul Webera. Jest to teren nieistniejącej już ciepłowni osiedlowej, na którym zlokalizowany jest duży węzeł sieciowy, rozprowadzający ciepło w różne rejony Osiedla Młodych. Są to wyeksploatowane przez długie lata rurociągi o dużych średnicach – wyjaśnia Piotrowski. – Pragniemy zaznaczyć, że każde prace wykonywane na sieci ciepłowniczej – czy to usuwanie awarii, czy prace modernizacyjne – finalnie wymagają wstrzymania dostaw ciepła. Dla wspawania nowych rur w sieć ciepłowniczą konieczne jest „zatrzymanie” odcinka sieci. Należy opróżnić sieć z wody, następnie przystąpić do prac, a ostatecznie ponownie napełnić odcinek sieci wodą sieciową oraz sieć odpowietrzyć. Prace przygotowawcze i zakończeniowe trwają niekiedy dłużej, niż same prace montażowe – zaznacza.

Prezes spółki potwierdza też zamiar prowadzenia dalszych prac modernizacyjnych. – MZEC planuje wymianę wszystkich pozostałych, wyeksploatowanych i awaryjnych odcinków sieci kanałowej na preizolowaną. Jest to jednak proces długotrwały i przede wszystkim bardzo kosztowny. Przy obowiązującym systemie kształtowania i zatwierdzania opłat za ciepło przez Urząd Regulacji Energetyki Spółka nie wygeneruje koniecznych do tego środków finansowych. Aby otrzymać konieczne wsparcie finansowe, np. z Narodowego lub Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska albo z innych funduszy lub programów, świdnicki system ciepłowniczy musi uzyskać status „systemu efektywnego energetycznie”, którego jeszcze, podobnie jak większość krajowych systemów ciepłowniczych, nie posiada. Jest on związany ze sposobem wytwarzania ciepła w ciepłowni Zawiszów i wymaga bardzo znaczącego ograniczenia, a docelowo zaprzestania wykorzystania węgla – wskazuje Piotrowski.

MZEC posiada koncepcję takiej transformacji energetycznej, zaakceptowaną już przez władze miasta i Radę Miejską. Obejmuje ona kompleksową modernizację ciepłowni i sieci ciepłowniczej. Koszty jej realizacji sięgają rzędu ćwierć miliarda złotych. Warunkiem koniecznym realizacji jest znalezienie, niezależnie od wszelkich dostępnych programów pomocowych, zewnętrznego źródła finansowania. MZEC od niemal dwóch lat negocjuje z państwowym podmiotem zasady jego udziału finansowego w transformacji energetycznej systemu ciepłowniczego miasta. Zawarto z nim już wstępne porozumienie w tym zakresie i aktualnie oczekujemy na akceptację władz miasta dla koncepcji współfinansowania pierwszego etapu transformacji, którym ma być budowa w ciepłowni Zawiszów układu wykorzystania biomasy oraz modernizacja części sieci ciepłowniczych. Każda modernizacja sieci będzie wymagać czasowego wstrzymania dostawy ciepła, a modernizacja ciepłowni nawet wyłączenia całego systemu ciepłowniczego – zaznacza prezes Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej.

/mn/

Poprzedni artykułŚwidnicka prokuratura bada sprawę Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt