Problemy towarzyszyły wtorkowej próbie ustalenia liczby wiceprzewodniczących Rady Miejskiej w Świdnicy, natomiast fiaskiem zakończył się zamiar wybrania jedynej kandydatki zgłoszonej do prezydium rady. Zgrzyt wystąpił również podczas ustalania składów poszczególnych komisji. – Pan przewodniczący Lewandowski wprowadził zmiany bez konsultacji z radnymi. Uważam, że to jest karygodne – mówił radny Jacek Iwancz. Ostatecznie radnym udało się dojść do porozumienia w tej sprawie.
We wtorek, 28 maja radni nowej kadencji spotkali się na drugiej sesji Rady Miejskiej w Świdnicy. W programie posiedzenia przewidziano m.in. dokonanie wyboru wiceprzewodniczących, którzy wspólnie z przewodniczącym Krzysztofem Lewandowskim będą tworzyć prezydium rady. W pierwszej kolejności koniecznie było jednak ustalenie liczby wiceprzewodniczących. Na początek zaproponowano, aby było ich trzech. – Tak było w poprzedniej kadencji. To była formuła dobra i sprawdzona. Mamy trzy duże kluby. Chcielibyśmy, żeby każdy z nich miał swojego przedstawiciela w prezydium, mogącego prowadzić obrady i mieć wpływ na prace Rady Miejskiej – wskazywał Lewandowski.
Propozycja przewodniczącego nie zyskała jednak poparcia większości: 6 radnych głosowało za takim rozwiązaniem, ale 10 było przeciwnych a 5 wstrzymało się od głosu. Po długiej dyskusji dotyczącej dalszych kroków oraz po konsultacjach z radcą prawnym podjęto decyzję o zgłoszeniu nowej propozycji i wniesienia nowego projektu uchwały, która tym razem zakładała wybór jedynie dwóch wiceprzewodniczących. Pomysł ten został poparty przez 10 radnych, przy 1 głosie przeciwnym i 9 wstrzymujących.
Dopiero teraz radni mogli przystąpić do wyboru wiceprzewodniczących. Okazało się jednak, że zgłoszona została tylko jedna kandydatura – radnej Zofii Skowrońskiej-Wiśniewskiej. W głosowaniu tajnym nie zyskała ona poparcia rady. Za jej wyborem do prezydium zagłosowało 7 radnych, 9 było przeciwnych, 3 wstrzymało się od głosu, a 2 oddało głosy nieważne. Dalsze próby wybrania wiceprzewodniczących zarzucono.
Sporo emocji towarzyszyło również próbie ustalenia składów komisji Rady Miejskiej. Przewodniczący Lewandowski miał bowiem dokonać zmian w listach, do których dopisywali się radni. – Zostałem wyrzucony z komisji finansów i dopisany bez żadnych uzgodnień do komisji skarg, wniosków i petycji. Dla mnie jest to skandal i przekroczenie dobrych obyczajów. Gdzie w statucie miasta jest napisane, że przewodniczący deleguje radnych do poszczególnych komisji? Jakie były powody wykreślenia mojej osoby z listy? Przecież to jakieś żarty. Dopełniłem wszelkich formalności. Czuję się, jak w kabarecie – mówił radny Jacek Iwancz.
– Mieliśmy 10 dni. Nikt nie miał żadnych roszczeń i reklamacji, a teraz pojawiają się uwagi. Musimy się gdzieś usadowić w tych komisjach. Nie pamiętam, dlaczego pana osoba pojawiła się w tej komisji. Były duże roszady: jedni radni się dopisywali, inni się wypisywali. Stało się, jak się stało. Liczyłem na to, ale widać się przeliczyłem, że jeżeli w danej komisji jest komplet to się nie dopisze i będzie szukał innego rozwiązania – tłumaczył przewodniczący Lewandowski. – To pan dokonał zmiany, bez konsultacji. Uniemożliwia mi pan pracę radnego – twierdził w odpowiedzi radny Iwancz. Nie tylko on został zaskoczony dokonaną zmianą. Z komisji oświaty usunięta została radna Anna Światowa, którą w zamian dopisano do komisji rozwoju gospodarczego i infrastruktury. – Jest mi trochę przykro, bo przyjmując mandat radnej złożyłam deklarację zajęcia się konkretnymi sprawami – wskazywała Światowa.
– Apeluję, aby takie rzeczy ustalać z radnymi przed sesją Rady Miejskiej. Z radnymi, a nie w po nocach w biurach poselskich. Tworzy pan kabaret na tej sesji – stwierdził radny Jan Dzięcielski zwracając się do przewodniczącego Lewandowskiego. Ostatecznie podjęto decyzję o zarządzeniu przerwy, w trakcie której zwołano spotkanie szefów klubów i przedstawicieli ugrupowań. Podczas rozmów radnym udało się dojść do porozumienia w sprawie składu komisji. Zgodnie z decyzją radnych na czele komisji budżetu i finansów stanął Rafał Fasuga, przewodniczącym komisji oświaty została Danuta Morańska, pracom komisji rozwoju gospodarczego i infrastruktury przewodniczyć będzie Michał Zastawny, przewodniczącą komisji rewizyjnej została Sylwia Osojca-Kozłowska, na czele komisji spraw społecznych i bezpieczeństwa stanęła Anna Światowa, natomiast pracom komisji skarg, wniosków i petycji przewodniczyć będzie Joanna Gadzińska.
Pełne składy komisji zaprezentujemy wkrótce.
/mn/