Od Sobótki będzie przebiegała droga S8 w kierunku Kłodzka, ale również S5 w kierunku Świdnicy i do Bolkowa. Ta część Dolnego Śląska zyska znakomite rozwiązanie komunikacyjne – mówił premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w firmie Diora w Świdnicy. Spotkanie na terenie zakładu szef rządu wykorzystał do agitacji na rzecz Prawa i Sprawiedliwości oraz startujących w okręgu wałbrzyskim kandydatów partii rządzącej do parlamentu.
– Jeżeli taka będzie wola wyborców 15 października, to naszym wielkim planem będzie to, aby zakłady takie jak Diora Świdnica i nowe inwestycje przedsiębiorców polskich oraz zagranicznych powstawały w miastach mniejszych i średniej wielkości. Świdnica ma pewnie cały czas około 60 tys. mieszkańców i najważniejszą rzeczą jest to, aby mieszkańcy nie musieli stąd wyjeżdżać do Wrocławia. Cieszymy się, że Wrocław się bardzo dobrze rozwija, ale policzmy mieszkańców. Jeżeli dodamy do siebie sześć powiatów tego okręgu – powiat ząbkowicki, dzierżoniowski, świdnicki, kłodzki, wałbrzyski i miasto Wałbrzych – to razem 630-640 tys. mieszkańców, czyli mniej więcej tyle co Wrocław. Dlaczego te ziemie mają nie mieć takich samych możliwości i szans na rozwój? Muszą mieć taką szansę – mówił premier Mateusz Morawiecki.
– Pracujemy nad poszerzeniem terenów inwestycyjnych, nad przyciąganiem nowych inwestorów. To oznacza, że popyt na pracę będzie jeszcze większy, a wtedy kierownictwo zakładu będzie miało większy kłopot ze znalezieniem pracownika, ale to znaczy, że wynagrodzenia będą musiały rosnąć jeszcze szybciej, a o to nam chodzi: żeby wynagrodzenia rosły jak najszybciej, razem z produktywnością pracy – wskazywał premier.
– Chciałem z tego miejsca powiedzieć o pewnych szczególnych aspektach rozwoju tych ziem. Od Sobótki będzie przebiegała droga S8 w kierunku Kłodzka, ale również S5 w kierunku Świdnicy i do Bolkowa. Ta część Dolnego Śląska zyska znakomite rozwiązanie komunikacyjne – mówił Morawiecki. – Droga S8, droga życia dla Kotliny Kłodzkiej, będzie szła południkowo do granicy z Republiką Czeską, natomiast droga S5, która od Sobótki będzie oddzielać się od drogi S8, będzie biegła właśnie w kierunku Świdnicy z bardzo dobrym łącznikiem do Wałbrzycha, a potem dalej do Bolkowa, łącząc się z drogą S3. Dla mieszkańców oznacza to otwarcie potencjału inwestycyjnego – podkreślał szef rządu.
Zapowiedź dotycząca budowy trasy S5 padła z ust premiera już w trakcie poprzedniej kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku. – Mam dzisiaj bardzo ważną wiadomość dla mieszkańców Świdnicy i Wałbrzycha, zdecydowaliśmy o zbudowaniu drogi ekspresowej z Wrocławia, przez Świdnicę, do Wałbrzycha. Możecie słusznie zapytać, dlaczego to jest teraz możliwe, w czasach rządów PiS? Dlaczego to jest możliwe? Bo wygraliśmy już wiele bitew z przestępcami podatkowymi, z mafiami VAT-owskimi, które hulały po Polsce, jak wiatr po dzikich polach. Trzeba było profesjonalnie się za to zabrać – mówił Morawiecki podczas spotkania wyborczego zorganizowanego na placu Jana Pawła II w Świdnicy. Od tej zapowiedzi minęły 4 lata. Obecnie w ramach drogowej inwestycji prowadzone są prace nad studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowym oraz uzyskaniem decyzji środowiskowej.
Wizyta w Świdnicy była jednym z punktów piątkowych spotkań premiera Mateusza Morawieckiego na terenie województwa dolnośląskiego. Wcześniej pojawił się on w Strzegomiu, natomiast ze Świdnicy udał się do Wałbrzycha, gdzie odwiedził zakłady koksownicze Victoria. W programie jego wizyty na Dolnym Śląsku przewidziano również udział w uroczystości otwarcia nowego odcinka drogi ekspresowej S3 od węzła Kamienna Góra Północ do węzła Lubawka, a także spotkanie w Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie Lubin.
Wizyta premiera w Strzegomiu:
/mn/