Najprawdopodobniej nie ma jeszcze żadnego doświadczenia, a i miejsce nie jest bezpieczne. Mieszkańcy Pszenna apelują do Taurona o pomoc dla młodego bociana, który próbuje założyć gniazdo na słupie energetycznym. To pierwszy bociek, który próbuje się osiedlić w tej miejscowości.
Zdecydowanie nie ma doświadczenia w zakładaniu gniazda. – Co przyniesie trochę patyków i je poukłada, to one zaraz spadają. A układa je prosto na drutach pod napięciem. Boimy się, że w końcu zginie – opisują mieszkańcy. Jak dodają, drugi bocian stale obserwuje te próby z dachu pobliskiego domu. – Póki jeszcze nie powstało gniazdo, można by zamontować stelaż na tym słupie powyżej przewodów. Byłem w stacji Taurona, mają stelaż, ale powiedzieli, że gniazda na słupach montują tylko od października do lutego, po okresie lęgowym. Ale tu jeszcze nie ma gniazda, a ten bocian próbuje budować już kilka tygodni! – mówi społecznik z Pszenna, Waldemar Woźniak. – W Pszennie nie ma bocianiego gniazda, bardzo byśmy chcieli, żeby się u nas osiedlił.
Sytuacja z Pszenna nie jest odosobniona. Tauron na swojej stronie utworzył specjalną zakładkę, poświęconą bocianom i podaje, że na sieci dystrybucyjnej TAURON Dystrybucja znajduje się ponad 2200 bocianich gniazd.
Słupy są z jednej strony znakomitym miejscem gniazdowania, bo widać całą okolicę, jest utrudniony dostęp dla intruzów, ale stanowią również zagrożenie. „Liniami energetycznymi płynie prąd o wartości napięcia zagrażającej życiu i zdrowiu. Stąd gniazdowanie bocianów na słupach energetycznych jest niebezpieczne. Wymaga wypracowania kompromisu między bezpieczeństwem ptaków, a zapewnieniem dostaw prądu ponad 5 i pół milionom odbiorców TAURON Dystrybucja. Dlatego energetycy spółki, jako osoby posiadające specjalne uprawnienia, wiedzę, doświadczenie oraz profesjonalny sprzęt, montują na wierzchołkach słupów stalowe podesty. Wynoszą w ten sposób gniazda ponad przewody z prądem, a tym samym chronią bociany i otoczenie, równocześnie dbając o infrastrukturę energetyczną.” – czytamy na stronie dystrybutora.
Platforma musi być bardzo wytrzymała, bo gniazdo może ważyć nawet 2 tony. Energetycy montują stalowe konstrukcje o średnicy 120-150 cm, ale są pewne warunki. „Taka konstrukcja montowana jest tam, gdzie bociany na słupie energetycznym zbudowały trwałe gniazdo i konsekwentnie do niego wracają. Zwykle zakłada się ją w okresie od października do końca lutego, kiedy ptaków nie ma w kraju. Gdy wymaga tego sytuacja, zwykle na prośbę specjalistów – ornitologów, Regionalnych Dyrekcji Ochrony Środowiska – konieczne działania są podejmowane dla dobra ptaków także w okresie lęgowym.”
Czy sytuację z Pszenna można będzie potraktować wyjątkowo, mimo że gniazdo jeszcze nie powstało? Służby prasowe dystrybutora na Dolnym Śląsku wystosowały pytanie do ornitologa i po uzyskaniu jego zostanie podjęta decyzja. Do tematu wrócimy.
Zgłoszenia dotyczące bocianich gniazd znajdujących się na infrastrukturze energetycznej TAURON Dystrybucja można przesyłać na adres e-mail: [email protected].
/asz/
Zdjęcia Maria Woźniak