Za nami cztery z trzynastu odcinków specjalnych w ramach 51. Rajdu Świdnickiego, pierwszej eliminacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski i Motul Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Do niedzielnych zmagań z pozycji liderów przystąpią Grzegorz Grzyb i Adam Binięda, którzy wygrali dwa dłuższe oesy rozgrywane poza granicami Świdnicy.
Grzegorz Grzyb stara się o piąty triumf podczas świdnickiej imprezy, czym może wyrównać rekord niezapomnianych mistrzów – Mariana Bublewicza i Janusza Kuliga. Mimo, że rywalizacja rozpoczęła się dziś, to wrocławianin swoją walkę rozpoczął w mediach już dzień wcześniej. Na swoim oficjalnym profilu na Facebooku skarżył się na kiepskie warunki znajdujące się przy swojej alei serwisowej (błoto), uderzając dość mocno w organizatorów wydarzenia – Automobilklub Sudecki. Post jak szybko się pojawił, tak szybko z sieci zniknął…
Pierwszy odcinek specjalny prowadzony ulicami Świdnicy padł łupem Sylwestra Płachytki pilotowanego przez Jakuba Gerbera, zostając pierwszymi liderami klasyfikacji generalnej 51. Rajdu Świdnickiego. Zaledwie jedną dziesiątą sekundy do zwycięzców stracili bracia Szejowie (Hyundai i20 R5), a na trzeciej lokacie zameldowali się podróżujący po oesach Volkswagenem Polo GTI R5 Dariusz Poloński i Łukasz Sitek.
Kolejna próba to oes Świdnica – Dziećmorowice. Odcinek o długości 12,4 km najszybciej pokonała załoga Grzegorz Grzyb i Adam Binięda (Škoda Fabia Rally2 Evo), wyprzedzając o 1,9 sek. duet Płachytka/Gerber i o 7,4 sek. Łotysza Martinsa Sesksa i jego pilota Renarsa Francisa (Skoda Fabia R4). Po tym odcinku specjalnym na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej pozostawał Sylwester Płachytka, ale wyprzedzał Grzyba jedynie o 0,6 sek.
Sytuacja zmieniła się po trzecim odcinku specjalnym z Walimia do Rościszowa. Na oesie liczącym 8 kilometrów i 850 metrów najszybsi okazali się Grzegorz Grzyb i Adam Binięda. W pokonanym polu pozostawili drugiego Płachytkę (strata 3,6 sek.) i trzeciego Sesksa (strata 7 sek.). To pozwoliło Grzybowi na awans na pozycję lidera klasyfikacji generalnej.
Na koniec dnia po raz drugi rozegrano odcinek specjalny prowadzony ulicami Świdnicy o długości 3,1 km. Tym razem najlepsi okazali się bracia Jarosław Szeja i Marcin Szeja (Hyundai i20 R5) z czasem 1:55,00. Zaledwie 0,9 sek. do triumfatorów stracili podróżujący po oesach Volkswagenem Polo GTI R5 Dariusz Poloński i Łukasz Sitek. Na trzecim miejscu finiszowała załoga Płachtyka/Gerber (Skoda Fabia Rally2 EVO).
Tym samym po sobotnich zmaganiach klasyfikację generalną Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski otwierają Grzegorz Grzyb i Adam Binięda, wyprzedzając tylko o 1,5 sek. Sylwestra Płachytkę i Jakuba Gerbera i o 15,2 sek. Łotysza Martinsa Sesksa i Renarsa Francisa.
Szczegółowe wyniki pod linkiem: https://wyniki.pzm.pl/2023/Rajd%C5%9Awidnicki/RSMP/results/OS%201
Szczegółowy harmonogram 51. Rajdu Świdnickiego – 1. rundy RSMP 2023
Niedziela, 23 kwietnia (9 odcinków specjalnych, łącznie 105,15 km)
7:00 – serwis C: Stadion OSiR, Świdnica (15 min.)
8:18 – OS 5: Ludwikowice – Kamionki (14,1 km)
9:02 – OS 6: Rościszów – Walim (8,45 km)
9:36 – OS 7: Dziećmorowice – Świdnica (12,5 km)
10:13 – serwis D: Stadion OSiR, Świdnica (30 min.)
11:46 – OS 8: Ludwikowice – Kamionki (14,1 km)
12:30 – OS 9: Rościszów – Walim (8,45 km)
13:04 – OS 10: Dziećmorowice – Świdnica (12,5 km)
13:41 – serwis E: Stadion OSiR, Świdnica (30 min.)
15:14 – OS 11: Ludwikowice – Kamionki (14,1 km)
15:58 – OS 12: Rościszów – Walim (8,45 km)
16:32 – OS 13: Dziećmorowice – Świdnica (Power Stage, 12,5 km)
18:00 – ceremonia zakończenia zawodów (Stadion OSiR, Świdnica)
/MDvR, FOTO: Michał Nadolski/