Już po raz szósty fani motoryzacji wsparli rodzinę Damiana Nazarko z Jagodnika. Chłopiec ciężko choruje od urodzenia, a koszty leczenia i rehabilitacji stale rosną. Niedzielny motopiknik przyniósł duży zastrzyk pieniędzy, a to jeszcze nie koniec.
W pomoc dla 16-latka zaangażowali się właściciele pojazdów zabytkowych i unikalnych, a także teamy rajdowe. Na boisku przy Szkole Podstawowej nr 1 w Świdnicy przez kilka godzin w ostatnią niedzielę można było oglądać kilkadziesiąt samochodów, a także spróbować jazdy z kierowcami rajdowymi. Dla dzieci przygotowano dmuchańce, były loterie, kiermasze licytacje.
Jak podaje mama chłopca, udało się zebrać 23 012,73, ale to nie jest ostateczna kwota. Fantów było tak dużo, że nie udało się wszystkich wylicytować w niedzielę, planowana jest więc akcja internetowa.
Damian, od urodzenia choruje na stwardnienie guzowate i padaczkę lekooporną. Ponadto wykazuje on również zaburzenia ze spektrum autystycznego. Cała kwota uzbierana podczas pikniku zostanie przekazana na konto Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą”, której chłopiec jest podopiecznym.
/red./