Sąd Okręgowy w Świdnicy nie przedłużył tymczasowego aresztu wobec 20-letniego Mikołaja D., który w sierpniu ubiegłego roku podczas domowej awantury miał zadać swojemu 45-letniemu ojczymowi 12 ciosów nożem. Zdaniem obrońcy młodego mężczyzny, 20-latek miał działać w obronie własnej oraz swojej matki, a przez wiele lat był ofiarą przemocy domowej.
Przypomnijmy, do zabójstwa doszło 28 sierpnia 2021 roku w mieszkaniu przy ulicy Francuskiej w Świdnicy. Podejrzanym o dokonanie zabójstwa jest Mikołaj D. – Sąd Rejonowy w Świdnicy zastosował na wniosek Prokuratury Rejonowej w Świdnicy tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy wobec mężczyzny podejrzanego o dokonanie zabójstwa konkubenta swojej matki – mówił pod koniec sierpnia Tomasz Orepuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. Działania świdnickiej prokuratury ograniczyły się jedynie do czynności w niezbędnym zakresie na wstępnym etapie postępowania, a śledztwo przejęła Prokuratura Rejonowa w Opolu. Jak tłumaczył Orepuk, strony tego postępowania są blisko spokrewnione z jednym z długoletnich pracowników prokuratury z okręgu świdnickiego, dlatego w celu uniknięcie ewentualnych zarzutów co do braku bezstronności świdnickich prokuratorów śledztwo zostało przeniesione.
– Prokuratura Rejonowa w Opolu została wyznaczona do prowadzenia postępowania przeciwko Mikołajowi D. podejrzanemu o czyn z art. 148 §1 kodeksu karnego. Mikołaj D. pozostaje pod zarzutem zabójstwa Sylwestra P., któremu w dniu 28 sierpnia zadał 12 ciosów nożem powodując m. in. rany kłute klatki piersiowej i jamy brzusznej. W złożonych wyjaśnieniach podejrzany co do zasady potwierdził sprawstwo odnośnie zarzucanego mu czynu. W toku dotychczasowego postępowania zdołano m.in. uzyskać opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej przesłuchano także świadków na okoliczność relacji panujących pomiędzy podejrzanym i ofiarą – informował Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Wobec Mikołaja D. zastosowany został środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Opolska prokuratura wnioskowała o przedłużenie aresztu do 22 lutego, co uzasadniano faktem, że biegli z psychologii i psychiatrii nie przebadali jeszcze mężczyzny. Wniosek dotyczący tymczasowego aresztowania został jednak zaskarżony przez Pawła Zawadzkiego, obrońcę 20-latka. Obrońca jest przekonany, że Mikołaj D. działał w obronie własnej oraz w obronie matki, natomiast to, że zadał tak wiele ciosów było spowodowane tym, że przez wiele lat był ofiarą przemocy domowej.
W poniedziałek Sąd Okręgowy w Świdnicy przychylił się do złożonego zaskarżenia i podjął decyzję o nieprzedłużaniu tymczasowego aresztowania wobec 20-latka.
/mn/