Świetnie podczas rozgrywanych w Opolu zawodów Polish Open Cup Związku Sportowego Polskiej Unii Taekwon-do zaprezentowali się reprezentanci UKS-u Taekwondo Gryf Świdnica. Dzieci, młodzicy i kadeci świdnickiego klubu wrócili do domu łącznie z dwunastoma medalami!
Gryf wystąpił w dwunastoosobowym składzie. W kategorii dzieci walczyły Laura Bogusz i Emilka Marcińczyk, w kategorii młodzików Aleksander Fryc, Jakub Fryc, Karol Kudela, Marcel Zieliński i Jakub Jasinowski, a w kategorii kadetów Aleksander Żurawski, Maciej Dobrowolski, Weronika Borkowska, Hubert Jasinowski i Dawid Szczęsny.
W konkurencji walk soft stick Laura (rocznik 2014) i Emilka (rocznik 2013) zdobyły srebrne medale, natomiast w konkurencji układów formalnych Laura Bogusz wywalczyła jeszcze brąz. – Biorąc pod uwagę, że był to pierwszy start w jakichkolwiek zawodach naszych najmłodszych zawodników, wynik uważam za bardzo dobry – ocenia trener Waldemar Zdebski.
W kategorii młodzików dwa brązowe medale w konkurencji walk semi kontakt + 6 cup przywieźli Marcel Zieliński (kat. -145 cm) i Jakub Fryc (-155 cm). W turnieju nie zawiedli nasi najbardziej doświadczeni zawodnicy z kategorii kadetów i zdobyli 3 złote, 2 srebrne i 2 brązowe medale.
Pierwsze złoto zdobył Maciej Dobrowolski w konkurencji układów formalnych + 3 cup i dorzucił jeszcze brąz w walkach semi contact (kat. -170cm). Również brązowym medalem z semi może pochwalić się Aleksander Żurawski (kat. -165 cm). Hubert Jasinowski i Dawid Szczęsny powtórzyli z kolei wyczyn sprzed trzech lat – wtedy w kategorii młodzików, teraz już jako kadeci… Wygrywając po dwie walki w semi contact, następnie spotkali się w finale. Tak jak trzy lata temu, tak i tym razem w świdnickim finale lepszy okazał się Hubert, zdobywając złoto, a Dawid musiał zadowolić się srebrnym medalem. Kolejne złoto Hubert dorzucił w konkurencji kopnięcia dosiężnego, zaliczając wysokość 2,6 m, a w walkach light contact sięgnął po srebro.
– Na pewno start naszych zawodników w Opolu można uznać za udany, chociaż mamy jeszcze kilka elementów do poprawy, głównie z racji, że ostatnie nasze starty z powodu pandemii nie były zbyt regularne. Pomimo, że wyniki z zawodów cieszą, to są jeszcze perspektywy w najbliższym czasie na więcej – dodaje trener Waldemar Zdebski, który był jednocześnie kierownikiem UKS-u Taekwondo Gryf Świdnica, a w sekundowaniu pomagał mu trener Krzysztof Zieliński oraz rodzice zawodników. Skład sędziowski zawodów natomiast zasili z naszego klubu Miłosz Parużyński i Antonii Chmielewski.
/MDvR, FOTO: UKS Taekwondo Gryf Świdnica/