Film nakręcony przez młodego świdnickiego artystę zdobył pierwszą nagrodę w konkursie organizowanym wspólnie przez Muzeum Powstania Warszawskiego i portal internetowy Millionyou.com. Krzysztof Światowy rocznik 87′, wybrał się w podróż w przeszłość, odtworzył miniony świat i podjął grę z dominującym stylem lat 50, w których tworzył Marek Hłasko.
“Buntownik bez powodu” to tytuł konkursu specjalnie przygotowanego na IV już edycję warszawskiego festiwalu “Niewinni Czarodzieje”, który odbył się w dniach 12 – 15 listopada. Tematem przewodnim festiwalu uczyniono twórczość Wojciecha Młynarskiego, Marka Hłaski i Agnieszki Osieckiej. Na konkurs napłynęło 50 filmów, do finału jury zakwalifikowało 20. Zasada była prosta, wystarczyło nakręcić film, który odzwierciedlałby klimat lat 50. i 60. ubiegłego stulecia.
Jury pod przewodnictwem Xawerego Żuławskiego nie miało problemów z wyłonieniem zwycięzcy i wskazało na film świdniczanina. – Byliśmy w sprawie tego filmu jednomyślni – mówiła Anna Piekarska z Muzeum Powstania Warszawskiego, podczas uroczystej gali w kultowym warszawskim kinie “Wars” – Gratuluję twórczego i zaskakującego podejścia do tematu.
– To były czasy radia, stąd stylizacja na ówczesne audycje – mówi Krzysztof . – Chciałem też udowodnić, że o trudnej i mało zrozumiałej dla mnie rzeczywistości lat 50. i 60. warto opowiedzieć współczesnymi środkami. – dodaje artysta.
Praca nad samymi zdjęciami do filmu zajęła Krzysztofowi 3 dni, montaż tydzień. – Niebagatelną rolę odegrała moja przyjaciółka Agnieszka Żurek, odtwórczyni głównej roli. Swoje ukłony kieruje również w stronę Jacka Rękasa, utalentowanego młodego fotografa – mówi Światowy. Podziękowania należą się również Wojtkowi Lewandowskiemu za pomoc operatorską – dodaje Krzysztof.
Krzysztof już zapowiada kolejne artystyczne przedsięwzięcia. – W mojej głowie pojawia się sporo pomysłów na przeróżne działania. Jeśli sprawa jest ciekawa, chętnie podejmuje się jej nawet pro bono. Jestem w trakcie rozmów z kompozytorem muzycznym, zbieram najzdolniejszych moich przyjaciół ze Świdnicy żeby stworzyć nowy film – mówi artysta. – Pozostaję w kontakcie z członkami jury, którzy są ciekawi następnego projektu.
Zobacz zwycięski film świdniczanina Krzysztofa Światowego
FILM