Miejski Zarząd Nieruchomości nie zostanie ukarany za śmietnisko przy stanowisku na kubły przy ul. Budowlanej. Są za to kary dla innych właścicieli i zarządców miejsc, gdzie ustawiane są pojemniki na śmieci.
Jak informowaliśmy 27 lutego, mieszkanka ulicy Budowlanej poskarżyła się na stosy śmieci, które uzbierały się wokół kubłów po weekendzie z 21 na 22 lutego. Czytelniczka Swidnica24.pl dodała, że taka sytuacja (jak na zdjęciu) jest widokiem normalnym. Miejsce, gdzie stoją pojemniki, należy do miasta i pozostaje w zarządzie MZN.
– Problem jest bardzo złożony – twierdził cytowany 27 lutego Edward Świątkowski, zastępca komendanta świdnickiej Straży Miejskiej. – W tym miejscu stoją pojemniki zarówno wspólnot mieszkaniowych, jak i lokali użytkowych. Do nagromadzenia dochodzi głównie w weekendy, gdy odpady nie są codziennie wywożone. Ustaliliśmy, że wszyscy mają podpisane umowy na odbiór odpadów. Sprawdzimy jeszcze w najbliższą sobotę i niedzielę, jak w tym miejscu będzie wyglądała sytuacja.
Sytuacja wyglądała lepiej, ale problem z utrzymaniem porządku wokół kubłów powraca i to nie tylko w tym miejscu. Sytuacje miał poprawić uszczegółowiony Regulamin utrzymania porządku i czystości w Świdnicy, uchwalony na początku tego roku przez Radę Miejską.
21 lutego wystosowaliśmy do rzeczniczki UM w Świdnicy Magdaleny Dzwonkowskiej pytania: „otrzymaliśmy prośbę o interwencję w sprawie stałego problemu z miejscem, gdzie znajdują się pojemniki na śmieci na tyłach ul. Budowlanej (na zdjęciu). W związku z nowym regulaminem utrzymania porządku proszę o informację, jakie działania były podejmowane wobec właściciela terenu, który ma obowiązek sprzątać przynajmniej raz w tygodniu. Proszę też o informacje, czy pojemników jest wystarczająco dla wszystkich, którzy z nich korzystają.”
Przedstawicielka magistratu odpowiedziała 4 marca: „Zgodnie z deklaracją zarządcy ilość i wielkość pojemników jest zgodna z liczbą osób podanych w deklaracjach śmieciowych. Przypomnę tylko, że wraz z obowiązywaniem nowego Regulaminu utrzymania czystości i porządku w gminie, obowiązek utrzymania czystości wokół kubłów spoczywa na zarządcach. Rozumiemy okres przejściowy konieczny do dostosowania się do nowych przepisów, jednak już w samym tylko lutym wystawiono 27 pisemnych upomnień do zarządców, w związku z analogicznymi sytuacjami, jakie zaistniały przy ulicy Budowlanej. Dwa z nich skończą się postępowaniami administracyjnymi, nakładającymi 3-krotną stawkę za brak segregacji odpadów. Przypominamy i apelujemy do mieszkańców – porządek i czystość w mieście to nasza wspólna sprawa. Najlepsze rozwiązania i najsurowsze przepisy nie przyniosą oczekiwanego efektu, dopóki sami nie będziemy podchodzić do tematu odpowiedzialnie. Dlatego prosimy o świadomą segregację odpadów oraz dbanie o czystość w najbliższej okolicy. Jednocześnie dziękujemy za wszelkie zgłaszane przypadki, w tym także takie jak przy ulicy Budowlanej, bo dzięki temu możemy na nie szybko reagować.”
Ponieważ Magdalena Dzwonkowska nie odpowiedziała, jakie działania podjęto wobec zarządcy terenu przy budowlanej, pytanie ponowiliśmy 4 marca. Do dzisiaj nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Jak ustaliliśmy w straży miejskiej, żadnej kary wobec MZN nie nakładano ani w związku niesprzątanym śmietnikiem przy ul. Budowlanej, ani w żadnym innym miejscu.
/asz/
