Policjanci przecierali ze zdumienia oczy, patrząc na wskazanie alkomatu. Wyświetliło się 3 mg, czyli 6,3 promila. Tyle alkoholu w organizmie miał kierowca, jadący oplem vectrą przez Świebodzice.
Policjanci zatrzymali samochód do rutynowej kontroli wczoraj o 19.20 na ulicy Bolesława Śmiałego. Kierowca omal nie wypadł zza kierownicy. Okazało się, że to nie pierwszy wyczyn 53-latka. 17 listopada stracił prawo jazdy także za jazdę po pijanemu. Wówczas miał „tylko” 3,2 promila w wydychanym powietrzu. Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia.