Na początku tego roku w świdnickiej katedrze ruszyły prace konserwatorskie zakrojone na szeroką skalę dzięki 17 milionom złotych dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Parafii brakuje jednak pieniędzy na wkład własny do projektu (ok. 3 milionów złotych) i kolejnych 6 milionów na remont ołtarza. Odzew na apel o pomoc jest na razie niewielki. Duchowni, wierni i przyjaciele świątyni szukają kolejnych sposobów.
Gotycka katedra z bogatym barokowym wyposażeniem jest jednym z największych kościołów w Polsce. Imponująca, 103-metrowa wieża przez wieki była drogowskazem dla podróżników zmierzających do Świdnicy. Prowadzony obecnie projekt pod nazwą “konserwacja, rewitalizacja i digitalizacja barokowego wnętrza gotyckiej Katedry Świdnickiej” jest jednym z najkosztowniejszych w ostatnich latach. W ramach prac przewidziano m.in. konserwację malowideł na ścianach i sklepieniach nawy oraz prezbiterium, konserwację 6 prostokątnych oraz 8 owalnych obrazów wielkoformatowych z ramami z nawy głównej i konserwację 9 rzeźb ustawionych na filarach nawy głównej.
Ministerstwo udzieliło parafii rzymskokatolickiej pw. świętych Stanisława i Wacława 17 mln złotych dotacji, jednak konieczne jest wykorzystanie w projekcie własnych środków w wysokości 3 milionów złotych. Parafia powinna co roku przez trzy lata dokładać po milionie złotych. Pierwszy milion w tym roku obiecywała ze środków miejskich prezydent Beata Moskal-Słaniewska, ale z deklaracji wycofała się, obarczając rządzące Prawo i Sprawiedliwość o znaczny uszczerbek w budżecie miasta, co miało uniemożliwić przyznanie wsparcia.
Parafia potrzebuje jeszcze 6 milionów złotych na konserwację ołtarza głównego. Na oba cele od 2 miesięcy zbierane są datki poprzez platformę zrzutka.pl. Efekt na razie jest bardzo skromny. 46 osób wpłaciło 7350 złotych. Zbiórka przypadła na trudny czas pandemii, gdy troska ludzi koncentruje się na pomocy dla służby zdrowia. Wiele osób i firm z powodu zamrożenia znalazło się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Wierni i duchowni liczą jednak, że i katedra otrzyma wsparcie.
„Z racji przeżywanej w tym miesiącu uroczystości św. Stanisława, Biskupa i Męczennika, patrona diecezji i katedry, przypominam, że w świdnickiej katedrze trwają od kilku miesięcy prace remontowo – konserwatorskie. Są one prowadzone dzięki przyznanej dotacji, która nie zaspakaja jednak w pełni wszystkich koniecznych wydatków. Dlatego, dziękując wszystkim diecezjanom za dotychczasową pomoc, proszę o każdą formę wsparcia.(…) – zaapelował biskup świdnicki Marek Mendyk.
O pomoc prosi także Jakub Moneta, utalentowany młody organista, który zadedykował zbiórce nagraną na katedralnych organach kompozycję „Suite Gothique” Léona Boëllmann. – Film został zrealizowany w katedrze świdnickiej w maju bieżącego roku. Odgłosy tła to prace konserwacyjne, które od stu lat nie były przeprowadzane na aż tak wielką skalę, zachęcam aby wesprzeć to dzieło, a efekt końcowy z pewnością będzie olśniewający! – zaprasza Jakub Moneta.
Dodatkowo parafia postanowiła skusić do pomocy za pośrednictwem słodyczy. Przy wejściu do kościoła można kupić cegiełki ze słodką zawartością. Cena jednej to 20 złotych.
Datki dla katedry można wpłacać za pośrednictwem platformy zrzutka.pl.
/asz/