Zabytkowy gmach przy ulicy Muzealnej, który w lutym 2019 roku został przejęty przez nowego właściciela, wreszcie zacznie odzyskiwać dawny blask. Rozpoczęły się prace zabezpieczające, dzięki którym imponująca willa nie ulegnie całkowitej dewastacji. Docelowo budynek zostanie odrestaurowany w oparciu o archiwalne dokumenty i zdjęcia z czasów jego świetności.
Budynek przy ulicy Muzealnej 4 został wzniesiony w 1892 roku jako prywatna willa „Morys Ruh” znanego świdnickiego inżyniera wiertnika Morisa. Na fragmencie elewacji zachodniej ściany kamienicy znalazła się postać górnika sztygara, natomiast na kartuszu umieszczonym w portalu bramy głównej znalazło się górnicze godło, charakterystyczne dla zawodu wykonywanego przez właściciela obiektu.
W latach 1939-1945 w willi mieściło się Muzeum Miejskie, od którego pochodzi nazwa ulicy. Zajęto w nim dla celów wystawienniczych dziewięć pomieszczeń. W otwartej w sierpniu 1939 roku ekspozycji znalazły się zabytki archeologiczne, broń, wyroby rzemiosła, eksponaty obrazujące kulturę mieszczańską, wiejską i kościelną, ubiory, wyroby z porcelany, cyny, rękopisy, czy też druki.
W październiku 1955 roku do kamienicy przeniesiono internat I Liceum Ogólnokształcącego im. J. Kasprowicza, w którym zamieszkało 57 dziewcząt i 34 chłopców. W latach 1963-1969 przy Muzealnej 4 mieściły się pracownie przedmiotowe: fizyczna, chemiczna i biologiczna oraz biblioteka szkolna. Edukacyjną funkcję budynek utracił na początku lat 90. XX wieku, gdy liceum przeniosło się na ulicę Pionierów.
Po sprzedaniu kamienicy przez powiat świdnicki, zabytkowy budynek przechodził z rąk do rąk, popadając w coraz większą ruinę. Wraz ze stwierdzeniem przypadków odpadania gzymsów sprawą willi zajął się Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, który w 2014 roku wydał nakaz doprowadzenia kamienicy do należytego stanu. Ówczesny właściciel zdecydował się na doraźne zabezpieczenie budynku poprzez zamontowanie siatki, która miała zatrzymywać spadający tynk i fragmenty gzymsów. Pomimo wielokrotnych zapowiedzi nie rozpoczęto kapitalnego remontu.
Na początku roku 2019 pojawiła się nadzieja, że 127-letni obiekt nie ulegnie całkowitej dewastacji. W lutym budynek został kupiony przez mieszkankę powiatu świdnickiego, która planuje odrestaurować willę i tchnąć w nią nowe życie. Chociaż nie chciała zdradzać, jaką funkcję w przyszłości będzie pełniła kamienica przy Muzealnej, pewne było jednak podjęcie prac zabezpieczających. W lipcu teren otaczający zabytkowy budynek został zagrodzony z myślą o rozpoczęciu tychże robót. W pierwszej kolejności wykonany ma zostać remont dachu, na co udało się pozyskać 50 tys. złotych z budżetu miasta w ramach dotacji na remont świdnickich zabytków.
Michał Nadolski
[email protected]
fot. Dariusz Nowaczyński