Co zrobić, by nasi ulubieńcy żyli zdrowo i długo? Jak zapobiegać chorobom, co zrobić, by sierść (lub pióra) była piękna? Na te i wiele innych pytań w nowym cyklu “Nasze zwierzaki. Lekarz radzi” odpowie lek. weterynarii Karolina Białas. Czekamy również na pytania od czytelników pod adresem [email protected] (w temacie proszę wpisać Nasze zwierzaki).
Wiosną nasi domowi pupile wymieniają okrywę włosową z zimowej na letnią. Jest to dla nas czas walki z wszechobecną sierścią. Linienie jest naturalną, sezonową wymianą okrywy i u psów oraz kotów występuje dwa razy do roku.
Największe nasilenie wypadającej okrywy włosowej obserwujemy wiosną i jesienią. Ma ono bezpośredni związek z dostosowaniem ciepłoty ciała do panujących temperatur otoczenia. Zatem proces linienia zależny jest od temperatury i natężenia światła. Nasi domownicy zrzucają wówczas duże ilości sierści, często kępkami wraz z puszystym podszerstkiem. Na miejscu „wypadających włosów” wyrastają „nowe”. W tym okresie szczególne ważna jest regularna, czyli codzienna pielęgnacja sierści, polegająca na czesaniu. Dzięki niemu z jednej strony pozbawimy psa czy kota zalegających na skórze martwych włosów, a z drugiej strony masaż skóry podczas czesania wpływa korzystnie na jej ukrwienie, czyli odżywienie włosów nowo wyrastających.
Sprzęt do czesania powinien być dostosowany do długości okrywy włosowej oraz jej rodzaju. Krótki zbity włos może być z powodzeniem wyczesywany za pomocą furminatora, natomiast długa sierść powinna być rozczesywana grzebieniem. U zwierząt długowłosych bardzo często dochodzi do powstania kołtunów, głównie w okolicy pach, pachwin i uszu. Miejsca te powinny być szczególnie często kontrolowane. Kołtuny utrudniają dostęp powietrza do skóry i bardzo często są źródłem wielu problemów dermatologicznych.
W trakcie wymiany okrywy włosowej warto rozważyć odpowiednią suplementację diety. Nowo rosnące włosy, aby były mocne i zdrowe, potrzebują mikroelementów takich jak biotyna, cynk, metionina oraz nienasycone kwasy tłuszczowe. Taka suplementacja powinna trwać przez cały okres wymiany sierści oraz odrostu nowych włosów.
Wypadanie sierści w bardzo dużych ilościach, powodujące powstawanie wyłysień na skórze nie powinno być wiązane z sezonową wymianą okrywy włosowej. Istnieje wiele chorób skóry, również o podłożu endokrynologicznym, których objawem może być wypadanie sierści. Dlatego wyłysienia, znaczne przerzedzenia włosa lub inne niepokojące nas objawy, powinny być konsultowane u lekarza weterynarii. Linienie nie swędzi, więc gdy zauważymy, że nasi pupile natrętnie wylizują się lub wygryzają, również powinni być również przebadani dermatologicznie. Warto pamiętać o tym, że wiosna jest także okresem zachorowań zwierząt na wiele chorób skóry tła parazytologicznego. To o tej porze roku najczęściej zdarzają się zachorowania m.in. na świerzbowca, nużeńca czy pchle zapalenie skóry. Podobnie sytuacja wygląda z dermatofitami, powodującymi zmiany grzybicze.
W cieplejszych miesiącach drobnoustrojów oraz pasożytów jest znacznie więcej, ze względu na ich przeżywalność w otoczeniu. Stąd też więcej zachorowań. W związku z tym regularna dbanie o jakość okrywy włosowej jest bardzo ważne i pozwala uniknąć wielu kłopotliwych chorób skóry naszych czworonożnych domowników.
Lek. wet. Karolina Białas
Literatura:
„Dermatologia Praktyka Lekarza Małych Zwierząt”, A. Patel, P. Forsythe
Karolina Białas, lekarz weterynarii, ukończyła Wydział Medycyny Weterynaryjnej na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Szlify w zawodzie zdobywała w katowickiej, krakowskiej i warszawskich klinika weterynaryjnych, od 6 lat prowadzi prywatną praktykę w Świdnicy, zajmuje się leczeniem zwierząt towarzyszących