Prawie 1900 metrów ułożyli z datków pracownicy, wolontariusze i sympatycy świdnickiego koła Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie. To część z prawie 28 tysięcy złotych, zebranych podczas trwającej od marca akcji „Kilometry dobra”. Do celu brakuje jednak jeszcze blisko kilkuset tysięcy złotych.
Świdnickie PSONI marzy o budowie nowej części ośrodka przy ulicy Kozara-Słobódzkiego, gdzie mogłoby powstać Centrum Rehabilitacji Społecznej. Obecna siedziba jest już za mała i nie spełnia wszystkich potrzeb osób niepełnosprawnych. W nowym obiekcie mają się znaleźć sale rehabilitacyjne, warsztat terapii zajęciowej i mieszkania wspomagane dla osób dorosłych. Całość ma kosztować około 4 milionów złotych. Stowarzyszenie ubiega się o unijną dotację, ale musi mieć 700 tysięcy złotych na wkład własny.
Dzięki udziałowi w ogólnopolskiej akcji „Kilometry dobra” udało się pozyskać ponad 1/3 potrzebnych pieniędzy. Dzisiaj w Galerii Świdnickiej, która od początku wspiera społeczników, wręczono podziękowania i wykonane przez niepełnosprawnych upominki. Dzięki przychylności samorządów miasta i gminy Świdnica, a także powiatu, wolontariusze mogli przeprowadzać zbiórki w urzędach, szkołach, autobusach. Żałują, że na ich prośby i listy nie odpowiedział żaden z dużych świdnickich zakładów. Wciąż jednak nie tracą nadziei, że darczyńcy zechcą dołożyć brakujące środki.
Dzisiaj także prowadzona jest zbiórka datków, choć podczas finału najważniejsza jest dobra zabawa. Na wszystkich chętnych czeka poczęstunek, zabawa na dmuchańcach, dla dzieci przygotowano zabawy podwórkowe, malowanie twarzy. I mali, i duzi mogą bawić się również w puszczanie mydlanych baniek. Finał „Kilometrów dobra” potrwa w Galerii Świdnickiej do 18.00.
Inicjatywę budowy ośrodka można wspierać także po zakończeniu akcji, przekazując wpłaty na konto BANK PKO BP S.A. o/Świdnica 40 1020 5138 0000 9402 0184 2947.
opr. asz
Zdjęcia Artur Ciachowski
