Czy ciągnąca się od lat sprawa nielegalnego wysypiska przy ulicy Kopernika doczeka się wreszcie finału? Dotychczas nie pomagały pisma nakazujące wywóz odpadów, protesty samorządowców i mieszkańców, ani kolejne kary nakładane na właściciela terenu. Jedynym rozwiązaniem może być przejęcie śmietniska i jego likwidacja. To jednak wiąże się z gigantycznymi wydatkami.
Walka z nielegalnym wysypiskiem przy Kopernika trwa od 2012 roku. Już wtedy miasto wspólnie z powiatem usiłowały nie dopuścić do jego utworzenia, jednak po pierwszej odmowie wydania zgody przez starostwo, spółka Algodon zwróciła się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który nakazał wydanie zezwolenia. Zgodnie z decyzją WSA, Algodon – władająca działką na podstawie umowy dzierżawy zawartej z firmą Polpure Sp. z o.o. – miała w tym miejscu prowadzić selektywną zbiórkę nieszkodliwych odpadów. Teren miał zostać zadaszony, a grunt zabezpieczony przed zanieczyszczeniem. Tak się jednak nie stało.
We wrześniu 2013 roku ówczesny starosta świdnicki wydał zakaz dalszego składowania odpadów i nakazał ich wywóz. Do tego ostatniego polecenia właściciel się nie zastosował. Samorządowcy sięgnęli więc po kary finansowe. – Zgodnie z ustawą o postępowaniu egzekucyjnym w administracji w celu przymuszenia do wykonania decyzji na spółkę Algodon nałożone zostały 3 grzywny po 50 000 złotych każda – tłumaczy starosta Piotr Fedorowicz. Żadna z nich nie została zapłacona. Co gorsza, komornikowi, któremu polecono zajęcie rachunków spółki, nie udało się odzyskać ani złotówki. Dodatkowo zażądał on od starostwa 10 tys. złotych za swoją bezowocną pracę.
W takiej sytuacji jedynym wyjściem mogłoby być wydanie postanowienia zastępczego, na mocy którego to starosta jako reprezentant Skarbu Państwa byłby zobowiązany do wywiezienia odpadów. Jak wskazuje Fedorowicz, takie rozwiązanie doprowadziłoby do bezpowrotnej utraty środków publicznych, wydanych na oczyszczenie prywatnej własności. Środków niemałych, bowiem już kilka lat temu szacowano, że na ten cel potrzeba 4 mln złotych. Obecnie kwota ta może być już zdecydowanie większa.
Zanim więc będzie można zlikwidować śmietnisko, konieczne jest wywłaszczenie właściciela terenu przy Kopernika. Działania w tej sprawie już trwają. – Po rozwiązaniu z firmą Polpure Sp. z o.o. umowy użytkowania wieczystego (…), działka ta stanie się własnością Skarbu Państwa – wyjaśnia starosta świdnicki. Jak dodaje, powództwo w tej sprawie prowadzone jest przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa. – Problem usunięcia zdeponowanych odpadów będzie rozwiązywany wspólnie z Wojewodą Dolnośląskim – kończy Fedorowicz.