Po magnoliach i powoli przekwitających forsycjach przyszedł czas na rośliny popularnie nazywane bzami, choć reprezentują zupełnie inny gatunek. Lilak pospolity – bo tak brzmi prawdziwa nazwa, jest spokrewnioną z oliwkami rośliną, która do Europy trafiła z Imperium Osmańskiego w XVI wieku.
Lilaki sadzone są dla pięknie pachnących kwiatów. Jak zapewniają fachowcy, zupełnie nie szkodzi im ucinanie gałązek z kwiatostanami. Można więc korzystać z okazji i ustawiać w domach wiosenne bukiety.
Świdnickie lilaki w rozkwicie uchwycił na zdjęciach Dariusz Nowaczyński.