Wysoką porażką piłkarzy Polonii-Stali Świdnica zakończył się mecz 13. kolejki IV ligi z Unią Bardo. Świdniczanie ulegli na własnym terenie aż 0:3.
Początek spotkania nie zwiastował wysokiej porażki gospodarzy. Na sztucznym boisku świdnickiego OSiR-u toczyła się wyrównana walka, która z czasem coraz częściej przesuwała się na połowę Unii Bardo. Kilkakrotnie bardzo dobrze dośrodkowywał w pole karne Wojciech Szuba, ale jego partnerom nie udało się zamknąć akcji. Bardzo dobrej okazji nie udało się wykorzystać także Kamilowi Szczygłowi, który uderzył jedynie w boczną siatkę. Po pół godzinie gry do głosu zaczęli dochodzić przeciwnicy. W 33. minucie Bartłomiej Kot zdołał odbić futbolówkę po sytuacji sam na sam z doświadczonym Danielem Chęcińskim. Tuż przed końcem pierwszej połowy padł pierwszy gol w tym spotkaniu. Chęćiński dorzucił piłkę z rzutu rożnego, a celną główką popisał się Tomasz Robak.
Pierwszy kwadrans drugiej połowy to frontalne ataki miejscowych, którzy zaciekle dążyli do wyrównania. Kilka naszych dośrodkowań wyłapał stojący między słupkami gości Piotr Gembara. Bramkarz Unii odbił też mocny strzał z dystansu Andrieja Kozachenko. W 68. minucie kolejny rzut rożny dla bardzian i drugi gol dla przeciwników. Zamieszanie w szesnastce biało-zielonych wykorzystał Damian Okrojek trafiając na 2:0. Rezultat ustalił w 73. minucie Krzysztof Czachor, skutecznie egzekwując rzut karny.
Polonia-Stal Świdnica – Unia Bardo 0:3 (0:1)
Polonia-Stal: B. Kot, Kozachenko, Białas (85′ Kucharski), Salamon, Mazanka (73′ Skowroński), Sowa, Somala, Szuba (80′ Klemiński), Łuszkiewicz, Jagieła, Szczygieł
/FOTO: Artur Ciachowski/