Strona główna 0_Slider Świdniczanka nagrała swój pierwszy teledysk

Świdniczanka nagrała swój pierwszy teledysk

0

Świdnicka skrzypaczka, wokalistka i autorka tekstów Aneta Klemczak nagrała swój pierwszy teledysk do piosenki „I ze mną płyń”. Subtelny i sentymentalny utwór stworzyła wspólnie z gitarzystą Mateuszem Gadomskim, z którym świdniczanka od kilku lat tworzy zgrany duet.

Nagrali pierwszy swój teledysk

Aneta Klemczak wspólnie z Mateuszem Gadomskim i czterema muzykami tworzą we Wrocławiu zespół Aname. Singiel „I ze mną płyń” to w sumie czwarta ich piosenka, do której po raz pierwszy zdecydowali się nagrać teledysk. Tekst do singla „Ze mną płyń” napisała świdniczanka. Muzyka skomponowana została wspólnie z Mateuszem Gadomskim, który zajął się także aranżacją piosenki. – Utwór powstał rok temu i opowiada o tym, że nie można w życiu się poddawać, bo zawsze jest ktoś kto nam pomoże i wspólnie jesteśmy w stanie pokonać przeciwności – mówi świdnicka skrzypaczka i wokalistka. Singiel został nagrany w studiu Mateusza Gadomskiego w Żarach (woj. lubuskie), a wideoklip powstawał we Wrocławiu. – Pracę nad nim trwały kilka miesięcy. Wspólnie zadecydowaliśmy, że będzie to historia dziewczyny, która traci wzrok. Do zdjęć zaangażowani zostali także aktorzy – dodaje. Teledysk miał premierę 16 marca. Dzień później piosenkę można było po raz pierwszy usłyszeć w Radiu Rodzina. Powtórnie singel zostanie puszczany w katolickiej stacji radiowej już jutro.

Muzyczne talenty świdniczanki

Utalentowana Aneta Klemczak ma 25 lat. Urodziła się w Świdnicy i to właśnie tutaj rozkwitła jej muzyczna pasja. – W Świdnicy ukończyłam Szkołę Muzycznej II stopnia w klasie skrzypiec. Swoje zamiłowanie do muzyki rozwijałam w Młodzieżowym Domu Kultury w Świdnicy. Od 12. roku życia śpiewałam u pana Mirosława Jabłońskiego i nadal, przy okazji różnych muzycznych wydarzeń, współpracuje ze świdnickim kompozytorem i nauczycielem – wspomina Aneta Klemczak. Świdniczanka przez 10 lat należała także do Zespołu Pieśni i Tańca „Jubilat”, w którym kształciła swoją wiedzę z zakresu muzyki, koncertując po różnych krajach. Świdnicka skrzypaczka i wokalistka obecnie mieszka we Wrocławiu, gdzie studiuje na kierunku filologii angielskiej.

Emocjonalny przekaz Aname

Na początku był duet z gitarzystą Mateuszem Gadomskim. – Mateusza spotkałam 3 lata temu w stołówce akademickiej. W rogu stało pianino, na którym postanowiliśmy zrobić wspólną muzyczną próbę. Tak powstał pierwszy utwór „Stand by you”. Okazało się, że świetnie się rozumiemy, a pomiędzy nami jest tzw. muzyczna chemia – opowiada Aneta Klemczak. Kolejne próby z gitarzystą zaowocowały koncertami we Wrocławiu i Świdnicy. – Gramy spokojną, akustyczną muzykę z emocjonalnym przekazem. Nie nastawiamy się na komercję. Chcemy, by chociaż jedna osoba słuchając naszych piosenek poczuła się wzruszona – stwierdziła świdnicka skrzypaczka i wokalistka. Do duetu dołączyło czterech muzyków – klarnecista i saksofonista, pianista, basista oraz perkusista, i tak wykrystalizował się skład Aname. Zespół stawia na przestrzeń muzyczną, w której istotne miejsce zajmuje tekst. – Przy pisaniu utworów kieruje się swoimi przeżyciami i emocjami. W piosenkach poruszamy tematykę relacji międzyludzkich. Naszą muzyką chcemy podbudować człowieka, by mógł optymistycznie patrzeć w przyszłość – mówi Aneta Klemczak. Aname ma już na swym koncie cztery piosenki. Pierwszy teledysk powstał do piosenki „I ze mną płyń”. – Obecnie jesteśmy w trakcie nagrywania nowej piosenki z wideoklipem. Będzie to żywszy utwór z elementami salsy i samby, którego tytuł brzmi „Ja dla ciebie umieram” – zdradza świdniczanka.

Tekst: Agnieszka Nowicka
Zdjęcia: fanpage zespołu Aname

Poprzedni artykułDwaj zahamowali, trzeci już nie
Następny artykułZawaliła się ściana kamienicy