Strona główna 0_Slider Nie zwolnił, nie hamował. Jest zarzut dla sprawcy śmiertelnego wypadku na przejściu...

Nie zwolnił, nie hamował. Jest zarzut dla sprawcy śmiertelnego wypadku na przejściu dla pieszych

0

30-letni kierowca, który na drodze krajowej nr 5 w Strzegomiu śmiertelnie potrącił dwie kobiety, usłyszał dzisiaj zarzut. Jak informuje prokurator rejonowy w Świdnicy, ze wstępnej opinii biegłego wynika, że kierowca nie zachował ostrożności, nie zwolnił przed przejściem ani nie rozpoczął hamowania. – Piesze przechodziły prawidłowo – mówi prokurator Marek Rusin. Kierowca twierdzi, że ich nie widział.


Do zdarzenia doszło po zmroku w poniedziałek, 3 listopada. Kierujący busem potrącił dwie kobiety, przechodzące przez przejście na pieszych niedaleko ronda ks. Jerzego Popiełuszki. 70-latka zmarła na miejscu zdarzenia, 68-latka w drodze do szpitala. – Przeprowadzona dzisiaj sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu były obrażenia wielonarządowe, powstałe w wyniku wypadku komunikacyjnego – informuje prokurator Rusin.

Również dzisiaj do prokuratury został doprowadzony kierowca. – Zebrane dowody, zeznania bezpośrednich świadków zdarzenia i wstępna opinia biegłego pozwoliły na przedstawienie zarzutu, że 3 listopada na drodze krajowej nr 5, kierując samochodem typu bus umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że nie zachował należytej ostrożności, nie obserwował przedpola jazdy, przed przejściem dla pieszych nie podjął żadnych manewrów, a w szczególności hamowania, zatrzymania, nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo przechodzącym przez oznakowe prawidłowo przejście dla pieszych pokrzywdzonym, przez co potracił obie kobiety, co doprowadziło do urazów wielonarządowych skutkujących śmiercią – mówi Mark Rusin.

Jak dodaje prokurator, kierowca przyznał się do uczestniczenia w wypadku, natomiast nie przyznał się do popełnienia przestępstwa, wyjaśniając, że pokrzywdzonych nie widział.

Kierowca jechał z kierunku Dobromierza w stronę ronda. – W chwili zdarzenia piesze kończyły już przechodzenie przez przejście i znalazły się na wysokości busa. W ocenie biegłego nie miały żadnej szansy na uniknięcie zderzenia – informuje szef świdnickiej prokuratury rejonowej.

W komentarzach internautów pojawiły się zarzuty, że przejście jest niebezpieczne i niedoświetlone, mimo że bezpośrednio nad nim znajduje się ledowa lampa uliczna. – Wstępna opinia biegłego nie porusza tego wątku. Przejście jest właściwie oznakowane, a piesze przechodziły w prawidłowy sposób. Kierowca zgodnie z przepisami przed każdym przejściem dla pieszych powinien zwolnić, zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu – wylicza prokurator.

–  Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci tą tragedią, do jakiej doszło w poniedziałek wieczorem na przejściu dla pieszych, na drodze krajowej nr 5. We wtorek skontaktowałem się z zarządcą drogi, jakim jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad i w ślad za tym zgłosiliśmy potrzebę ustawienia w tym miejscu sygnalizacji świetlnej – wzbudzanej. Wiem, że już wcześniej też mieszkańcy zgłaszali potrzebę ustawienia takiej sygnalizacji i również urząd we wcześniejszych latach. Jeżeli ten wniosek zostanie uwzględniony, to na pewno wpłynie to na poprawę bezpieczeństwa. Ja tutaj, jako włodarz gminy Strzegom deklaruję pełną współpracę w tym zakresie z zarządcą drogi  – wskazuje Krzysztof Kalinowski, burmistrz Strzegomia.

Jeśli chodzi o gminę, to wychodząc naprzeciw uwagom zgłaszanym przez rodziców, w tamtym roku wprowadziłem osobę, która przez to przejście przeprowadza dzieci w  godzinach szczytowego ruchu, czyli przed godziną 8.00 i od godziny 11.00 do 15.00 – dodaje.

Prokuratura złożyła wniosek do sądu o zastosowanie 3-miesięcznego aresztu wobec kierowcy busa. – Patrząc na okoliczności sprawy, podejrzanemu grozi surowa kara, od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności, a ponadto naszym zdaniem zachodzi uzasadniona obawa, że przed grożącą karą podejrzany może się ukrywać i wyjechać za granicę. Jest on obywatelem Ukrainy, w Polsce przebywa i pracuje czasowo, a zatem ma możliwość wyjazdu jeśli nie na Ukrainie, to do jednego z państwa Unii Europejskiej, a przez to mógłby uniknąć odpowiedzialności karnej – dodaje Marek Rusin. Wniosek może zostać rozpatrzony dzisiaj lub w czwartek, 6 listopada.

Agnieszka Szymkiewicz

Poprzedni artykułJak stworzyć garderobę, do której aż chce się zaglądać?