Od 2020 roku za możliwość skorzystania z toalety na dworcach kolejowym i autobusowym w Świdnicy trzeba zapłacić. Na drzwiach zainstalowano automaty, które po włożeniu 2 złotych uwalniają klamkę. Korzystających – jak informowała w 2021 roku rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Świdnicy, jest kilkuset dziennie. Jak ustaliła świdnicka radna, nie ma śladu po ewidencjonowaniu tych pieniędzy, odprowadzaniu podatku, ani nawet zapisach w umowie o wybieraniu monet z wrzutników. Może chodzić o kilkaset tysięcy, a nawet ponad 1,5 miliona złotych.
TEGO NIE PRZECZYTASZ W „MEDIACH” SAMORZĄDOWYCH

„Pieniądze nie śmierdzą… szczególnie te z publicznych toalet w świdnickim Centrum Przesiadkowym. Ale sprawa tego, kto i na jakich zasadach dotąd czerpał z nich pożytki, kto wybierał je z wrzutomatów, jak je i z kim rozliczał – nie pachnie już zbyt ładnie.” – pisze w mediach społecznościowych niezależna radna Sylwia Osojca-Kozłowska. W ubiegłym roku otrzymała informację, że pieniądze z 5 toalet na dworcach kolejowym i autobusowym nie są ewidencjonowane, rozliczane, opodatkowane i wykazane w dochodach gminy. Nie ma również żadnego śladu regulacji w umowach ze spółdzielnią socjalną, która najpierw przez rok wynajmowała toalety, a przez kolejne lata odpowiadała za ich utrzymanie w czystości. Radna zaczęła więc pytać.
Ile pieniędzy wpadło przez 4 lata? Kwoty mogły być poważne
Swidnica24.pl w 2021 roku po interwencji czytelniczki, która poskarżyła się na fatalny stan sanitarny toalet na dworcu, zwróciła się o wyjaśnienia do urzędu miejskiego. Rzeczniczka Magdalena Dzwonkowska w odpowiedzi wskazała m.in.: Z toalet w Centrum Przesiadkowym korzysta kilkaset osób dziennie i niestety zdarzają się wśród nich tacy, którzy nie potrafią prawidłowo korzystać z udostępnionych urządzeń.
Słowo „kilkaset” Słownik Języka Polskiego definiuje w ten sposób: «zaimek oznaczający w sposób przybliżony liczbę w przedziale od 200 do 999». Czy rzeczniczka przesadzała? Niekoniecznie. Codziennie na świdnickim dworcu zatrzymuje się 75 pociągów, realizowane są kursy autobusowe do Wrocławia, Dzierżoniowa, Wałbrzycha, a także kursy dalekobieżne, są również dwa postoje taksówek, a to oznacza licznie korzystających z Centrum Przesiadkowego. Obecnie nie ma danych, dotyczących faktycznej liczby użytkowników.
Radna Osojca-Kozłowska przeprowadziła symulację w oparciu o słowa rzeczniczki dla 100, 200 i 500 osób korzystających dziennie z toalet przez 4 lata.
Przy 100 osobach roczny wpływ z wrzutomatów to 73 tysiące złotych, za cztery lata – 292 tysiące złotych.
Przy 200 osobach roczny wpływ z wrzutomatów to 219 tysięcy złotych rocznie, za cztery lata – 876 tysięcy złotych.
Przy 500 osobach roczny wpływ z wrzutomatów to 365 tysięcy złotych rocznie, za cztery lata – 1 460 000 złotych.
Czy faktycznie o takie pieniądze może chodzić? Czy ktoś ewidencjonował wpływy z usługi na obu dworcach, jaką jest udostępnienie toalety za opłatą?
Miasto w innych szaletach liczy pieniądze i odprowadza podatki
„Opłata za skorzystanie z szaletów miejskich wolnostojących, za pomocą „wrzutników”, pobierana jest w czterech miejscach, tj.: w szalecie zlokalizowanym w Parku Centralnym oraz w Parku Młodzieżowym, na cmentarzu przy ulicy Waleriana Łukasińskiego i ulicy Słowiańskiej.” – podawała rzeczniczka magistratu w odpowiedzi na pytania Swidnica24.pl, zadane 26 listopada 2024r. Na pytanie, czy odprowadzany jest podatek i jaki jest roczny dochód z tych toalet wskazała: „Pieniądze stanowią dochód Gminy Miasta Świdnicy. Od tych opłat odprowadzany jest podatek VAT. Wpływy z wszystkich toalet publicznych znajdzie pani w sprawozdaniach z wykonania budżetu.” W sprawozdaniu za rok 2024 kwota opisana jako dochód z szaletów miejskich to 56 650,30 zł. Nie ma jednak podanej listy szaletów, z których ta opłata wliczana jest do dochodu, a są jeszcze dwa szalety miejskie na placu św. Małgorzaty i placu Grunwaldzkim, tutaj jednak opłata nie jest pobierana do wrzutników. Rzetelnej odpowiedzi na nasze pytanie nie otrzymaliśmy.
Rzeczniczka wśród szaletów miejskich na wrzutomaty nie wymieniła pięciu toalet w Centrum Przesiadkowym. Więc czyje one są, kto wybiera monety z wrzutomatów, na jakiej podstawie, czy zlicza pieniądze, czy odprowadza podatek (tak jak robi to gmina) i wreszcie – do kogo trafiają pieniądze?
Pyta radna, pyta Swidnica24.pl
Pierwszą interpelację w sprawie pieniędzy z toalet na dworcach do prezydent Świdnicy Beaty Moskal-Słaniewskiej radna Osojca-Kozłowska złożyła 14 listopada 2024 roku. 26 listopada tego samego roku pytania wysyłał nasz portal:
1. Od kiedy pobierane są opłaty za wstęp do toalet na dworcu Świdnica Miasto?
2. W jakiej wysokości opłata za wstęp jest pobierana i jak się zmieniała na przestrzeni lat?
3. Proszę o podanie kwoty wpływu z tytułu opłat wnoszonych za toaletę na przestrzeni każdego roku od rozpoczęcia pobierania opłat.
4. Gdzie trafiają pieniądze z opłat?
5. Kto i w jakiej wysokości podatek odprowadził od ww. opłat?
6. Proszę o przedstawienie dokumentów, związanych z księgowaniem opłat za korzystanie z toalet na dworcu lub wskazanie miejsca, gdzie mogę się z nimi zapoznać.
MZN oddał wpływy z toalet spółdzielni MITOS
Swidnica24.pl zamiast odpowiedzi i dokumentów, otrzymała od rzeczniczki odpowiedź, udzieloną przez Miejski Zarząd Nieruchomości (który w imieniu Gminy Miasto Świdnica zarządza Centrum Przesiadkowym) na interpelację radnej Osojcy-Kozłowskiej. Na nasz protest i żądanie odpowiedzi oraz dokumentów, Magdalena Dzwonkowska odpisała: „Jak się dobrze pani wczyta w tekst, to znajdzie pani odpowiedzi na swoje pytania. Dla oglądu całej sytuacji, wysłałam pani więcej informacji, niż pani oczekiwała.”
Z odpowiedzi dla radnej wynika, że w 2020 roku zostały zamontowane wrzutomaty: „Koszt zakupu 5 szt zamków monetowych wynosił 2950 zł brutto.” W pierwszym okresie ich funkcjonowania MZN podpisał umowę najmu toalet ze Spółdzielnią Socjalną MITOS ze Świdnicy, która już od 2019 roku świadczyła usługi porządkowe na dworcach w oparciu o inną umowę. „Powyższe pomieszczenia zostały wyłączone z umowy głównej na sprzątanie Centrum Przesiadkowego. Najemca płacił na rzecz MZN czynsz najmu i inne opłaty z tyt. najmu, natomiast środki pozyskane z automatów wrzutowych stanowiły jego pożytek i przeznaczane były na utrzymanie toalet, np. zakup mydła, papieru toaletowego.”
„Z umowy nie wynika żadne prawo Spółdzielni Socjalnej MITOS do pobierania opłat z wrzutników. Oznacza to, że wszelkie pobierane środki stanowiły pożytki z mienia komunalnego bez podstawy prawnej, a więc przychód nienależny, nieewidencjonowany w budżecie miasta. Co więcej, §12, który przerzuca koszty napraw na MZN, wskazuje, że gmina finansowała naprawy w lokalu, w którym inny podmiot potencjalnie czerpał pożytki.” – pisze radna Osojca-Kozłowska po przeanalizowaniu umowy.
W 2021 roku umowa najmu, na mocy której MITOS płacił czynsz, kończy się i toalety zostają włączone do umowy głównej na sprzątanie.
„Przy kolejnych postępowaniach na sprzątanie dworca, organizowanych zgodnie z ustawą Prawo zamówień publicznych, powierzchnia toalet została włączona do obsługi operatora sprzątającego a ponieważ toalety już były wyposażone w automaty wrzutowe, więc wykonawca zlecenia przyjmował realizację zadania łącznie z obsługą automatów. Dochody pochodzące z automatów wrzutowych stały się przychodem operatora, który z tych środków pokrywał koszty utrzymania toalet łącznie z naprawami ich wyposażenia.” – pisał w odpowiedzi na pierwszą interpelację radnej dyrektor MZN Marek Suwalski.
Rzecz w tym, że ani w opisie przedmiotu przetargu, ani w umowie nie ma śladu regulacji dotyczących pieniędzy z automatów. „Automaty są w widocznym miejscu i wykonawcy, którzy zapoznawali się z przedmiotem zamówienia byli świadomi, że ich obsługa jest elementem powierzonego zadania. W trakcie trwania postępowania o zamówienie w/w usługi wykonawcy nie mieli wątpliwości co do zakresu usług i nie wpłynęło żadne zapytanie w tej sprawie.” – odpowiada MZN.
Wystarczy, że automaty monetowe widać? Nie ma potrzeby uregulowania tej kwestii w umowie?
Prezeska MITOS szuka punktu w umowie. Bez powodzenia
O to, na jakiej podstawie spółdzielnia wybierała pieniądze z „klamek”, postanowiliśmy zapytać prezeskę spółdzielni MITOS Monikę Król. Początkowo umawia się w miejskim schronisku dla bezdomnych, gdzie – jak informuje – również pracuje, ostatecznie wskazuje na siedzibę spółdzielni przy alei Niepodległości 4. To piwniczne pomieszczenia, zajmowane niegdyś przez Polski Komitet Pomocy Społecznej, zagracone, ponure i zatęchłe.
Prezes na pierwsze pytanie, na jakiej podstawie wybierane są pieniądze, odpowiada: na podstawie umowy. Proszona o wskazanie punktu w umowie, mówi, że „umowa jest w MZN”. Zaczyna przeszukiwać laptop, ale ostatecznie nie wskazuje takiego punktu i nie odpowiada na to pytanie. Zadajemy kolejne pytania: kto i jak często wybiera pieniądze, jaki jest dochód miesięczny i roczny z wrzutomatów, czy może pokazać ewidencję, kiedy odprowadza podatek? Na wszystkie pada jedna odpowiedź: nie odpowiem.
Ile MITOS dostaje za sprzątanie dworców?
W odpowiedzi na pytania radnej o podstawę prawną przekazania pieniędzy z wrzutomatów spółdzielni sprzątającej dworce, dyrektor Suwalski powołuje się na uchwałę Rady Miejskiej ws. opłat za wynajmowanie powierzchni reklamowych i zarządzenie Prezydenta Świdnicy, dotyczące wysokości opłat za korzystanie z miejskich szaletów. Tak o tych dokumentach pisze radna: „Natomiast nie regulują kwestii sposobu poboru tych opłat, ani ich rozliczania, a już na pewno nie upoważniają żadnego podmiotu zewnętrznego do zatrzymywania wpływów z tych opłat.”
Sylwia Osojca-Kozłowska podaje, jakie koszty poniosło miasto z tytułu umów na utrzymanie czystości Centrum Przesiadkowego. Usługi w tych latach realizował MITOS:
2020–2021: 180 882 zł
2021–2023: 333 640,80 zł
2023–2025: 434 577 zł
MZN nie tylko uważa, że wszystko jest lege artis, ale przekonuje radną w kolejnych odpowiedziach na kolejne interpelacje, że dzięki przekazaniu wpływów z wpłatomatów zmalały koszty, ponoszone za sprzątanie dworców. „Analizując wysokość wynagrodzenia wykonawcy usług porządkowych wyraźnie wdać, iż po włączeniu obsługi toalet z zamkami na monety do zadania świadczenia usługi sprzątania, wynagrodzenie miesięczne wykonawcy zmniejszyło się w pierwszym roku z 15 073,50 brutto do 13 901,70 zł brutto. Związane to było właśnie z uwzględnieniem wpływu z automatów wrzutowych.” Na jakiej podstawie MZN to obliczył, skoro nie ma śladu po ewidencjonowaniu pieniędzy?
Pytania bez odpowiedzi
Ani radna, ani Swidnica24.pl nie doczekały się odpowiedzi na pytania:
- Jaki jest roczny dochód z pięciu wrzutomatów?
- Gdzie jest ewidencja wpływów z wrzutomatów?
- Czy był odprowadzany podatek od dochodu z opłat za toalety?
Swidnica24.pl do dzisiaj nie otrzymała dokumentów, o które wnioskowała w ubiegłym roku, dotyczących księgowania dochodu z toalet na dworcach.
MITOS chce więcej, ale lepiej umyje podłogę? Czyli jak rozstrzygnięto nowy przetarg
29 września Miejski Zarząd Nieruchomości ogłosił przetarg „2025 – UTRZYMANIE NALEŻYTEGO STANU SANITARNO-PORZĄDKOWEGO OBIEKTU CENTRUM PRZESIADKOWEGO w Świdnicy” na kolejne dwa lata (od końca października 2025 do roku 2027). W przedmiocie zamówienia wrzutomaty pojawiają się raz: „obsługa, w tym serwisowanie (w pełnym zakresie) i ewentualna wymiana na nowe, automatów wrzutowych”. Nie ma słowa o pieniądzach z urządzeń i nie wprowadzono klarownej regulacji zliczania pieniędzy. Stało się tak mimo kontroli Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Świdnicy w MZN, która zwróciła uwagę na automaty wrzutowe, mimo trzech interpelacji radnej oraz mimo pytań Swidnica24.pl.
Do przetargu zgłosiły się 3 podmioty: Spółdzielnia Socjalna MITOS z ofertą na 548.287,00 zł brutto, konsorcjum dwóch firm z Kostrzyna nad Odrą na kwotę 516.300,00 zł oraz konsorcjum dwóch firm z Radlina na kwotę 791.450,46 zł brutto. MZN powiadamiał, że na zadanie przeznacza 569 tys. zł.
Informacja z otwarcia ofert została opublikowana w Biuletynie Informacji Publicznej już 2 października, ale dopiero 24 października Miejski Zarząd Nieruchomości rozstrzygnął przetarg, wybierając ofertę Spółdzielni MITOS, mimo że do wyboru była także niższa o ponad 30 tysięcy złotych propozycja z Kostrzyna. Kryteria wyboru zostały tak skonstruowane, że sama cena nie była jedynym warunkiem wyboru. Aż 30 na 100 punktów MZN miał prawo przyznać za dwukrotne w ciągu roku specjalistyczne wyczyszczenie posadzki na dworcu.
Spółdzielnia MITOS w 2025 roku zawarła z MZN jeszcze jedną umowę – na sprzątanie budynku przy ul. M.Kozara-Słobódzkiego (dawne gimnazjum) na ponad 97 tys. zł brutto oraz w 2024r. na sprzątanie siedziby MZN przy ul. Łukasińskiego za ponad 140 tys. zł brutto.
Miasto musi, MZN nie musi się rozliczać?
Wszystkie zadawane od roku pytania nie dały odpowiedzi na pytanie, ile korzystający z toalet wrzucili pieniędzy do „klamek”, czy dochody zostały opodatkowane, ale też z jakiego powodu środki te nie trafiły do budżetu miasta. Czym różnią się szalety na dworcach od pozostałych szaletów na terenie miasta? Wszystkie są własnością Gminy Miasto Świdnica. Dlaczego więc jedne są skrupulatnie rozliczane, a pięć na dworcach nie? Czy prezydentowi miasta nie zapaliła się czerwona lampka? Czy próbowała wyjaśnić tę sytuację? Na żadną interpelację radnej nie odpowiadała prezydent Beata Moskal-Słaniewska, a robi to dyrektor MZN Marek Suwalski.
Dlaczego w nowym przetargu kwestia rozliczeń nie została uregulowana?
I jeszcze jedno: w bliźniaczej sytuacji dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej odpowiedział: „Odpłatne udostępnienie toalety publicznej jest czynnością opodatkowaną podatkiem od towarów i usług.” Czytaj więcej w Systemie Informacji Prawnej LEX:
https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/pisma-urzedowe/0113-kdipt1-1-4012-4-2020-2-ak-opodatkowanie-podatkiem-185081592
Wszystkie dokumenty i szeroką analizę radna Sylwia Osojca-Kozłowska zamieściła w swoich mediach społecznościowych na profilu Sylwia Osojca-Kozłowska, samorządowiec, radna świdnicka.
Do tematu będziemy wracać.
Agnieszka Szymkiewicz
[email protected]

![Tymczasowy parking przed starostwem gotowy. W przyszłości powstanie tam podziemny parking ze schronem? [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/tymczasowy-parking-przed-Starostwem-Powiatowym-2025.10.28-6-238x178.jpg)

![Mistrzowie parkowania [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/mp-Pulaskiego-100x75.jpg)


![Dał „nauczkę” nauce jazdy. „Takich cudownych kierowców mamy” [VIDEO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/Clipboard01-100x75.jpg)


![Wyjątkowa Świdnica. Zobacz zdjęcia czytelników [ROZWIĄZANIE KONKURSU]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/Altana-w-Parku-Mlodziezowym-w-Swidnicy-2025-fot.-Marlena-Jozefow-100x75.jpg)
![Jesień w Świdnicy i okolicy na fotografiach czytelników [ROZWIĄZANIE KONKURSU]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/page-jesien-na-fotografiach-czytelnikow-2025-100x75.jpg)