Podziałem punktów zakończył się mecz piłkarski Koleje Dolnośląskie IV ligi pomiędzy IgnerHome Polonią-Stal Świdnica i Moto-Jelczem Oława. Biało-zieloni pokazali charakter, dwukrotnie musieliśmy gonić wynik i finalnie do remisu doprowadziliśmy na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry.
Gospodarze weszli mecz fatalnie. Inauguracyjna akcja spotkania przyniosła gola dla oławian w pierwszych kilkunastu sekundach tego pojedynku. W pole karne wpadł Mateusz Dobkowski, strzelając na 1:0. Na odpowiedzi świdnickiego zespołu czekaliśmy do 20. i 35. minuty gry. Dwie świetne asysty zaliczył Wojciech Sowa, a dwukrotnie akcję sfinalizował Hubert Lipiński, dając świdniczanom prowadzenie do przerwy 2:1. Po zmianie stron emocji nie było mniej. W 57. minucie doszło do wyrównania, kiedy to przytomnie w polu karnym zachował się Damian Celuch, pokonując Piotra Widłę. W 80. minucie znaleźliśmy się w trudnym położeniu. Rywale wyprowadzili szybki atak po naszej stracie zakończony golem Jakuba Skorłutowskiego. Gospodarze walczyli do samego końca. W 85. minucie długą piłkę posłał Damian Sobczak, a świetnym wolejem popisał się Miłosz Taranek, zamykając rezultat na 3:3.
IgnerHome Polonia-Stal Świdnica – Moto-Jelcz Oława 3:3 (2:1)
Skład: Widła, Masalskyi, Duda, Ratajczak, Dąbrowski, Sowa, Sobczak, Taranek, Wojciechowski, Misztal, Lipiński oraz Kaźmierczak, Korab, Sośnicki, Dudek.