Ponad pół miliarda złotych wyniosą przyszłoroczne wydatki Świdnicy, z czego jedna trzecia przeznaczona zostanie na rozpoczęcie nowych oraz kontynuację obecnie realizowanych inwestycji. W czwartek Rada Miejska przyjęła świdnicki budżet na przyszły rok.
Zgodnie z uchwalonym budżetem, dochody miasta w 2025 roku mają wynieść ponad 487 mln 150 tys. złotych, czyli przeszło 129 milionów więcej niż w tegorocznym budżecie (według stanu na 30 czerwca 2024 roku). Z kolei wydatki mają pochłonąć blisko 529 mln 863 tys. złotych, tj. o około 137 mln 335 tys. zł więcej niż w roku bieżącym. To oznacza deficyt w wysokości około 42 mln 712 tys. złotych.
Dziurę budżetową w 2025 roku w znacznej części pokryje pożyczka udzielona przez Bank Gospodarstwa Krajowego w ramach Krajowego Planu Odbudowy w wysokości ponad 37 mln 946 tys. złotych. Na przyszły rok przewidziano przeznaczenie przeszło 9 mln 657 tys. złotych na spłatę zaciągniętych wcześniej kredytów długoterminowych, pożyczek oraz wykup wyemitowanych wcześniej obligacji komunalnych, a także wydanie ponad 8 mln 894 tys. złotych na obsługę zadłużenia. – Przewidywana na koniec 2025 roku kwota długu wynosi 127.235.628,19 zł – wskazano w wydanej przez Regionalną Izbę Obrachunkową we Wrocławiu opinii w sprawie projektu budżetu.
Na co miasto wyda najwięcej?
Najwięcej środków z budżetu pochłonie oświata, na którą przeznaczono ponad 155 mln 693 tys. zł, z czego blisko 17 mln 216 tys. złotych pochłoną wydatki inwestycyjne, a ponad 138 mln 477 tys. złotych wydatki bieżące. Na funkcjonowanie szkół podstawowych trafi blisko 86 mln 720 tys. zł, utrzymanie oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych to niemal 988 tys. zł, na wydatki w przedszkolach zaplanowano kwotę ponad 40 mln 169 tys. zł. Subwencja oświatowa wyniesie ponad 76 mln 631 tys. zł.
Na transport miasto wyda niemal 90 mln 781 tys. zł, z czego ponad 65 milionów pochłoną wydatki inwestycyjne, a przeszło 25 milionów wydatki bieżące. To między innymi wydatki związane z utrzymaniem dróg publicznych, czyli remonty, utrzymanie czystości i zieleni w pasie drogowym oraz sygnalizacji świetlnej i biletomatów. To także wydatki związane z funkcjonowaniem przystanków komunikacyjnych i dworca autobusowego, a także dofinansowanie transportu publicznego realizowanego przez MPK.
Gospodarka komunalna i ochrona środowiska będzie kosztować ponad 83 mln 43 tys. zł. Są to wydatki związane z gospodarką odpadami, gospodarką ściekową i ochroną wód, a także utrzymaniem zieleni, w tym parków. To również koszty oświetlenia i sprzątania ulic, placów i dróg, realizacji programów związanych z ochroną powietrza atmosferycznego i klimatu, utrzymanie schroniska dla bezdomnych zwierząt.
Na pomoc społeczną przeznaczono blisko 28 mln 164 tys. zł. To wydatki związane m.in. z utrzymaniem Dziennego Domu Senior+, klubów seniora, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz ośrodka wsparcia dla bezdomnych. Są to także środki na zadania w zakresie przeciwdziałania przemocy w rodzinie, dodatki mieszkaniowe i zasiłki, usługi opiekuńcze.
Jakie inwestycje są planowane na przyszły rok?
W 2025 roku świdnicki magistrat planuje przeznaczyć niemal 160 mln 896 tys. złotych na realizację miejskich inwestycji. Część zadań wyliczonych w materiałach budżetowych dotyczy inwestycji już trwających, takich jak m.in. budowa infrastruktury drogowej na osiedlach Na Wzgórzu i Pogodnym, termomodernizacja siedziby Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz gmach Miejskiej Biblioteki Publicznej, wymiana oświetlenia ulicznego, rewitalizacja placu Grunwaldzkiego, przebudowę skweru Lecha Kaczyńskiego, czy też remont elewacji teatru miejskiego oraz kamienic w bloku śródrynkowym.
Na 2025 rok przewidziano również realizację następujących inwestycji: modernizację wnętrza teatru miejskiego (6,1 mln zł), przebudowę ulicy Bolesława Chrobrego (1,8 mln zł), budowę nowych dróg rowerowych (3,7 mln zł), rozbudowy ulicy Westerplatte na odcinku od ul. Izerskiej do ul. Towarowej (2,1 mln zł), termomodernizację budynków komunalnych przy Kopernika 3, pl. Ludowym 6, Chopina 23-25, Garbarskiej 26, Gdyńskiej 1-1a, Gdyńskiej 5-5a-5b, Kraszowickiej 32, Kraszowickiej 34 oraz Kraszowickiej 35 (łącznie ponad 8,5 mln zł), termomodernizację budynków Urzędu Miejskiego oraz Urzędu Stanu Cywilnego (10,1 mln zł), budowę instalacji fotowoltaicznej na dachach budynków użyteczności publicznej oraz magazynów energii (4,3 mln zł), modernizację budynków pięciu miejskich przedszkoli oraz Młodzieżowego Domu Kultury (6,5 mln zł). W przyszłym roku do Świdnicy mają też dotrzeć nowe autobusy elektryczne oraz wybudowana ma zostać infrastruktura do ich ładowania (37,8 mln zł).
Wśród innych planowanych zadań znalazły się m.in. wykonanie dokumentacji dla przyszłej południowo-zachodniej obwodnicy Świdnicy (200 tys. zł), remont chodników na terenie miasta (200 tys. zł), sporządzenie programu funkcjonalno-użytkowego do planowanej budowy Parku Wodnego (160 tys. zł) oraz programu funkcjonalno-użytkowego dla hali widowiskowo-sportowej (160 tys. zł).
Budżet na 2025 rok przyjęty
Projektu uchwały budżetowej na przyszły rok trafił pod dyskusję radnych podczas IX sesji Rady Miejskiej w Świdnicy, która odbyła się 19 grudnia. Pozytywną opinię w sprawie przedłożonego projektu budżetu wydała Regionalna Izba Obrachunkowa we Wrocławiu. Pozytywna była również opinia komisji budżetu i finansów Rady Miejskiej.
Za przyjęciem budżetu na 2025 rok opowiedzieli się członkowie klubów Prawo i Sprawiedliwość oraz Razem dla Świdnicy, natomiast od głosu wstrzymali się radni z klubu Koalicji Obywatelskiej. – Jesteśmy zdziwieni i głęboko rozczarowani faktem, że prezydent Świdnicy nie uwzględniła żadnego z naszych wniosków do projektu budżetu na rok 2025. Jako klub Koalicji Obywatelskiej będziemy bacznie się przyglądać realizacji tego budżetu – wskazywał radny Jan Dzięcielski, szef klubu KO. Głosy radnych niezrzeszonych rozłożyły się różnie.
Projekt przyszłorocznego budżetu poparło 12 radnych (Cygan, Fasuga, Gadzińska, Lewandowski, Makowski, Morańska, Nowaczyńska, Ora, Osojca-Kozłowska, Skowrońska-Wiśniewska, Światowa, Zastawny), natomiast 8 wstrzymało się od głosu (Dzięcielski, Frączak, Grudziński, Iwancz, Niedzielski, Szczepankowska, Wiercińska, Żurek). 19 grudnia przyjęta została także Wieloletnia Prognoza Finansowa na lata 2025-2038. Za uchwałą w tej sprawie głosowało 11 radnych (Cygan, Fasuga, Gadzińska, Lewandowski, Makowski, Morańska, Nowaczyńska, Ora, Skowrońska-Wiśniewska, Światowa, Zastawny), natomiast 8 wstrzymało się od głosu (Dzięcielski, Frączak, Iwancz, Niedzielski, Osojca-Kozłowska, Szczepankowska, Wiercińska, Żurek).
Stanowiska klubów oraz radnych w sprawie przyszłorocznego budżetu
– Mamy przed sobą nie tylko budżet rekordowy, ale również ambitny i przemyślany, uwzględniający potrzeby różnych grup i nastawiony na zrównoważony rozwój wielu obszarów naszego miasta. Prezydent Beata Moskal-Słaniewska przez minioną dekadę udowodniła, że umie sprostać wysoko zawieszonej poprzeczce. Podobnie jak mieszkańcy, którzy w kwietniu powierzyli jej misję zarządzania miastem na kolejne 5 lat, jako Klub Radnych „Razem dla Świdnicy” ufamy, że i tym razem założenia budżetu zostaną sprawnie wypełnione. Dlatego zamierzamy poprzeć projekt uchwały budżetowej i dać Świdnicy szansę na dalszy rozwój – mówiła radna Anna Światowa w imieniu klubu radnych „Razem dla Świdnicy”.
– Mieszkańcy Świdnicy oczekują zrównoważonego rozwoju miasta, lepszej przyszłości dla siebie i swoich dzieci i ten budżet im to gwarantuje. Dochody to ponad 487 mln zł, a wydatki 530 mln zł. To bardzo dużo porównując budżety lat minionych. To rekordowy i ambitny budżet. Planowane inwestycje za 160 mln zł pozwolą nam zrealizować zadania na które nie było środków w latach minionych, a które odmienią nasze miasto – powiedział Andrzej Ora, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Świdnicy, który zaprezentował stanowisko klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Stanowisko klubu radnych Koalicji Obywatelskiej:
Kilka dni temu obchodziliśmy w Polsce ważną rocznicę. Rocznicę tak długo wyczekiwanych zmian, zapoczątkowanych w czerwcu 2023 roku. Zwieńczeniem wieloletnich oczekiwań, wielkiego obywatelskiego zrywu w Polsce, 15 października 2023 r. zakończono ośmioletni okres uznawany przez wielu za czas straconych szans i jak się dowiadujemy– zwyczajnego okradania Państwa przez ludzi związanych z poprzednią władzą w kraju.
Ile gorzkich słów pod adresem poprzedniej władzy padło i słusznie, właśnie na tej sali. Jednym z najgłośniejszych w tym czasie głosów był ten należący do pani prezydent Świdnicy Beaty Moskal-Słaniewskiej. Krytykowano pozbawianie samorządów pieniędzy na bieżące funkcjonowanie, brak środków na remonty, oświatę. Krytykowano wszechogarniającą drożyznę. Nie kto inny, jak Prezydent Miasta Świdnicy zdecydowała się wyłączyć oświetlenie uliczne w proteście przeciw drożyźnie i zagrożeniu braku środków na opłacenie rachunków za energię.
Dziś procedujemy uchwałę budżetową na rok 2025. Jest on rekordowy (zawdzięczamy to zmianą dokonanym przez obecny rząd), ale mało prorozwojowy, bo inwestycje głównie w termomodernizację to jest oszczędność energii jednak nie jest inwestycją w przyszłość i pełny rozwój naszego miasta. Widzimy brak zarządzania strategicznego. Brak jest wizji rozwoju miasta.
Zauważamy kontynuacje ważnych zadań jak: modernizacją basenu i hali sportowej w szkole podstawowej nr 4, termomodernizację obiektów przedszkolnych, zakup autobusów elektrycznych. Widzimy, że w projekcie budżetu na rok 2025 są przeznaczone bardzo duże środki na budynki użyteczności publicznej, których modernizacja według nas nie jest pierwszej potrzeby. Czy ważniejsze jest malowanie elewacji i kolejne wydawanie pieniędzy na muzeum i teatr od zainwestowania w modernizację szkoły podstawowej nr 315 o której remont rodzice od lat zabiegają. Czy też inwestycje w rozwiązania drogowe, które usprawnią komunikację w naszym mieście
Łatwą ręką są wydawane środki publiczne na projekty, które potem są poprawiane za wiele tysięcy złotych jak słynne już schody w teatrze. Jako Klub Radnych Koalicji Obywatelskiej jesteśmy zdziwieni i głęboko rozczarowani faktem, iż Pani Prezydent nie uwzględniła żadnego naszego wniosku do projektu budżetu na 2025 r., co więcej nie udzieliła też na nie pisemnej odpowiedzi.
Mamy wiele uwag do budżetu:
1) Dochody z opłaty za wywóz nieczystości 26,2 mln, a wydatki na gospodarkę odpadami wydamy 36,6 mln 29,1 mln w 2024 r.);
2) Dochody ze sprzedaży mienia zaplanowano w kwocie 6,57 mln, ale na 2026 i lata następne już na 10 mln;
3) Nieuzasadniony wzrost dochodów z dzierżaw aż o 54,8% w stosunku do planu na III kw. 2024 r.;
4) Wpływy z podatku od nieruchomości – wzrost o 9,9% w stosunku do planu z III kw. 2024 r., tj. z kwoty 48, 7 mln do 53,5 mln, gdy tymczasem stawki podatku rosną na 2025 r. o 2,7%;
5) Dochody majątkowe bez dochodów ze sprzedaży mienia to aż 104,5 mln (w 2024 r. zaplanowano te dochody w kwocie 22,9 mln). Zasadnicza wątpliwość: ile z tych dochodów wynika z już podpisanych umów o dofinansowanie, czyli ma pokrycie, a ile to dochody ,,papierowe”, wynikające ze złożonych wniosków o dofinansowanie. W kolejnym roku to kwota 30,6 mln, a w latach następnych po 20,1 mln aż do 2027 r. Jak zostały zaplanowane, jakie założenia przyjęto?
6) Wydatki na administrację – wzrost o 20%;
7) Zaniżone dotacje dla podmiotów prowadzących niepubliczne przedszkola i szkoły podstawowe (34,1 mln w 2024 r., 30,1 mln w 2025 r.
8) Zmniejszenie wydatków na MOPS z 7,8 mln w 2024 r. do 7,1 mln w 2025 r.;
9) Zmniejszenie dotacji na zabytki z 3,1 mln w 2024 r. do 1 mln w 2025 r.;
10) Gwałtowny wzrost zadłużenia z 98,9 mln w 2024 r. do 127,2 mln w 2025 r.; istnieje realne ryzyko przekroczenia indywidualnego wskaźnika zadłużenia w roku 2031 r. Ten budżet powoduje bardzo gwałtowny spadek możliwości inwestycyjnych miasta na kolejne lata.
11) Deficyt w roku 2025 ma wynieść rekordową kwotę prawie 43 miliony złotych.
Zaproponowany projekt budżetu na rok 2025 obejmuje duże środki z funduszy zewnętrznych ale powoduje równocześnie spore angażowanie środków własnych i rekordowe zadłużanie miasta. Jako Klub Radnych Koalicji Obywatelskiej będziemy się bacznie przyglądać jego realizacji.
Stanowisko radnej niezależnej Sylwii Osojcy-Kozłowskiej:
Mam wiele uwag do tego budżetu,
z wieloma kwestiami w nim się nie zgadzam, bo wszystkie poprzednie budżety, jakie były tworzone w mieście przez ostatnie 10 lat:
• w rękach obecnej prezydentki od zawsze stanowiły przede wszystkim narzędzie do kupczenia głosami radnych i nie tylko radnych, a nie narzędzie do zarządzania miasta z uwzględnieniem zasad zrównoważonego rozwoju.
• jego pieniądze często są marnotrawione, co często staram się Państwu od czasu do czasu pokazywać,
• są w nim zdania, które nie są efektem przemyślanego pod względem gospodarczym i rozwojowym zarządzania miastem,
• widać w nim ponownie brak wizji w zarządzaniu miastem.
W budżecie na 2025 rok nie zostały uwzględnione moje wnioski o pilne inwestycje, które wielokrotnie zgłaszałam, w tym zdecydowaną część z nich na piśmie. Znów olany został wskazany jako pilny przez inspektora nadzoru budowlanego remont elewacji Szkoły Podstawowej nr 315, ostatniej szkoły podstawowej w śródmieściu. Tymczasem termomodernizuje się budynek urzędu… choć nie jest on w tak katastrofalnym stanie jak budynek szkoły. Jeszcze przed terminem zakończenia przyjmowania wniosków do budżetu, dostałam odmowną odpowiedź na wniosek, iż BMS nie zamierza przeznaczyć w 2025 roku ani grosza na zagospodarowanie zaniedbanego i zapomnianego dużego terenu rekreacyjnego – dawnego boiska przy Zaułku Garncarskim, ul. Kościelnej oraz placu św. Małgorzaty. A chodziło o przygotowanie dokumentacji po to, by móc starać się o środki zewnętrzne.
Nie zaplanowano w nim środków na koncepcję PFU na stworzenie w mieście, w którym społeczeństwo się starzeje i dynamicznie wyludnia Domu Pomocy Społecznej. Obcięte zostały środki na oświatę niepubliczną – dla szkół i przedszkoli, być może chodzi o to, by zabijać przedsiębiorczość i likwidować miejsca pracy, wytworzone przez te podmioty, które powstały m.in. gdy był problem ze znalezieniem miejsc miejskich w przedszkolach. Za to są w nim środki na tablicę smoleńską. Potrzebną prezydentce bardziej niż sypiąca się elewacja SP nr 315, remonty parkingów i chodników przy ul. Kilińskiego
Długo bym mogła wymieniać dlaczego powinnam zagłosować przeciw… Jednak zagłosowałam „za”. Dlaczego? Dlatego, że niezależnie od wszystkiego co sądzę o zarządzaniu miastem przez prezydent Beatę Moskal Słaniewską – i rozpasaniu jej, jej dworu oraz układów, które wytworzyła – miasto musi funkcjonować. Nieprzyjęcie budżetu oznaczałoby bowiem, że miasto nie mogłoby realizować swoich bieżących działań i usług, z których wielu z nas na co dzień nie zdaje sobie sprawy. Mowa tu np. o oświetleniu ulic, sprzątaniu miasta i świadczeniu wielu innych usług, ale także o funkcjonowaniu jednostek gminy.
Nieprzyjęcie budżetu oznaczałoby, że w styczniu nie otrzymaliby wynagrodzenia za swoją pracę pracownicy jednostek gminy i z nią powiązanych (szkół, przedszkoli, jednostek kultury, sportu itd.). Pomijając grupę „tłustych kotów” oraz „specjalistów nad specjalistami”, którzy otrzymali stanowiska w ramach układów międzysamorzadowych czy politycznej, powyborczej wdzięczności większość zatrudnionych w tych jednostkach to uczciwi ludzie, którzy każdego dnia pracują rzetelnie na to, by zarobić na chleb i na to, by wszystkim nam w mieście żyło się lepiej. Dlatego zagłosowałam „za”, bo miasto musi funkcjonować. Bo i tak ten budżet nakazałby finalnie przyjąć wojewoda. Ale jego bieżącym wydatkom zamierzam nadal bardzo wnikliwie się przyglądać.
Natomiast przy głosowaniu nad Wieloletnią Prognozą Finansową na lata 2025-2038 – właśnie z uwagi na jej „wieloletniość” wstrzymałam się od głosu. Dlaczego? Dlatego, że uważam, iż urzędnicy wraz prezydent zapomnieli, czym są priorytety realizacji inwestycji miejskich. W WPF nie znalazły się naprawdę potrzebne i zaniedbane zadania takie jak chociażby remont elewacji SP315 czy naprawa parkingu przy ul. Kilińskiego. A gospodarz, który zaczyna od siebie (termomodernizacja urzędu), a olewa pilniejsze potrzeby mieszkańców (np. dzieci i pracownicy SP315) – nie jest dobrym gospodarzem. I nie prowadzi polityki zrównoważonego rozwoju, bo nie ma pojęcia czym jest zrównoważony rozwój, czego dowody niejednokrotnie sam nam funduje.
/mn/