Są chore i skrajnie niedożywione, i jest ich aż 13. Tyle kotów z jednej interwencji trafiło do świdnickiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Pilnie potrzebna jest pomoc.
– Kochani, niespodziewanie jednego z wieczorów trafiły do nas interwencyjnie odebrane koty, które przeżyły prawdziwy koszmar.
To 13 kocich istnień, które były bardzo zaniedbane. Każdy z nich jest chory i wycieńczony, a ich stan zdrowia jest bardzo zły.
Wszystkie koty mają zaawansowane infekcje, są skrajnie wychudzone i zapchlone. Niektóre z nich mają poważne problemy skórne i biegunki, które mogą świadczyć o głębszych schorzeniach. Każdy z nich zmaga się z chorobami, które wymagają pilnej opieki weterynaryjnej – relacjonują pracownicy schroniska.
– Mimo wszystko zaczęliśmy walkę o ich zdrowie. Koty przeszły pierwsze niezbędne zabiegi, ale ich leczenie będzie długie i kosztowne.
Każdy dzień to kolejny krok w ich leczeniu, ale bez waszego wsparcia nie damy rady im pomóc tak, jak na to zasługują – apelują obecni opiekunowie.
By zapewnić leczenie i właściwą karmę, na jednego kota potrzeba 1000 zł – szacuje schronisko. Każdy, kto może włączyć się w pomoc, proszony jest o wpłatę datku przez platformę ratujmyzwierzaki.pl.
/opr. red./
fot. Schronisko dla bezdomnych zwierząt
