Władze Świdnicy szykują podwyżkę podatku od nieruchomości. Z kieszeni mieszkańców i firm ma wpłynąć do budżetu dodatkowe 6 milionów złotych. Wyższa stawka miałaby zacząć obowiązywać od stycznia przyszłego roku.
Przed tygodniem o rozważanych zmianach w wysokości opłat oraz podatków lokalnych prezydent Świdnica informowała na antenie Radia Wrocław. – Na pewno będziemy chcieli podnieść podatek od nieruchomości. Ten wpływ do budżetu jest nam potrzebny. To nie będzie dużo, bo w przeliczeniu na jedno mieszkanie – co jest najbardziej namacalne – będzie to kilka złotych rocznie. Na pewno przedsiębiorcy, przede wszystkim handlowcy zajmujący się handlem w sklepach wielkopowierzchniowych, odczują to bardziej. Ale nie mamy wyjścia – mówiła prezydent Beata Moskal-Słaniewska.
Kwestią podniesienia stawek podatku od nieruchomości miejscy radni będą zajmować się podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej, która zwołana została na 24 listopada. – Górne granice stawek kwotowych obowiązujące w danym roku podatkowym ulegają corocznie zmianie na następny rok podatkowy w stopniu odpowiadającym wskaźnikowi cen towarów i usług konsumpcyjnych w okresie pierwszego półrocza roku, w którym stawki ulegają zmianie, w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. Wskaźnik ten, ustala się na podstawie komunikatu Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego ogłoszonego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski” w terminie 20 dni po upływie pierwszego półrocza. Na 2024 rok górne granice stawek zostały określone w obwieszczeniu Ministra Finansów z dnia 21 lipca 2023 roku w sprawie górnych granic stawek kwotowych podatków i opłat lokalnych na rok 2024 – tłumaczy skarbnik miasta Kacper Siwek w uzasadnieniu do projektu uchwały.
– W niniejszej uchwale proponuje się, że stawki podatku od nieruchomości na 2024 rok wzrosną do stawek maksymalnych określonych na 2024 rok – wskazuje Siwek. Jak dodaje, wprowadzenie proponowanych stawek spowoduje, że w przyszłym roku dochody miasta z tytułu podatku od nieruchomości wzrosną wedle obecnych szacunków o około 6 mln złotych.
/mn/