To była kapitalna sobota w wykonaniu biało-zielonych orlików IgnerHome Polonii-Stali Świdnica trenerów Szymona Goździejewskiego i Kacpra Goździejewskiego! Świdniczanie byli nie do zatrzymania, stając w stolicy Dolnego Śląska na najwyżśzym stopniu podium.
Nasi młodzi piłkarze wzięli udział w godzinach popołudniowych w silnie obsadzonym turnieju pod balonem na terenie wrocławskiego AWF-u. Posłaliśmy do boju dwie ekipy mierząc się z dwoma zespołami Ślęzy Wrocław, Górnikiem Polkowice, Pogonią Zduńska Wola, Akademią Piłkarską Champions Oława, Spartanem Wrocław i Pogonią Oleśnica. Obie ekipy zaprezentowały się doskonale i na medal. „Jedynka” z kompletem zwycięstw stanęła na najwyższym stopniu podium, a „dwójka” finiszowała nieco pechowo na 5. lokacie.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszych chłopaków. W mocno obsadzonym turnieju nasze drużyny zajęły odpowiednio 1. oraz 5. miejsce. Wyniki to efekt ciężkiej pracy wykonywanej na treningach. Nasze drużyny wykonały w stu procentach zadania, które zostały wyznaczone przed turniejem. Warte odnotowania są również występy indywidualne. Trenerzy z innych drużyn docenili naszych chłopców. MVP „jedynki” został wybrany Filip Nalepa, natomiast w „dwójce” taką nagrodę otrzymał Piotr Orłowski. Wisienką na torcie była nagroda najlepszego zawodnika całego turnieju dla Piotra Wyskiela (trafienie głową na wagę zwycięstwa 1:0 ze Zduńską Wolą – stadiony świata). Jako trenerzy chcielibyśmy wyróżnić jeszcze z pierwszej drużyny Wiktora Kowalczyka, który wydatnie pomógł zespołowi w wygranym meczu z Championsem Oława. Przegrywaliśmy już 0:2, a jego 3 gole dały nam prowadzenie i wiatr w żagle (finalnie 6:3). Jeśli chodzi o drugą drużynę, to jednogłośnie wybraliśmy jako trenerzy dwóch zawodników, a są nimi Kajtek Dzień vel Rakoczy oraz Gracjan Kos. Chłopcy dołożyli swoich starań i pomogli drużynie szczególnie w meczu z Górnikiem Polkowice. Kos bronił jak w transie, a Kajtek dał przepiękną bramkę która dała zwycięstwo zespołowi. Trzeba dodać, że cała drużyna w tym meczu zagrała bardzo dobrze i to zwycięstwo smakowało im najlepiej. Takie turnieje to zawsze lekcja piłki nożnej, pokory dla trenerów i zawodników – relacjonuje przebieg turnieju Szymon Goździejewski, trener grupy orlików IgnerHome Polonii-Stali Świdnica z rocznika 2014.
/MDvR/