– Orlen w październiku daje pracownikom bony świąteczne, a pomijani dotąd nauczyciele nagle dostaną specjalne nagrody. To jest przedwyborcza łapówka – mówi Jan Dzięcielski, przewodniczący Rady Miejskiej w Świdnicy. – Jednorazowa akcja wyborcza bez szerszego kontekstu wyborczego – dodaje Aleksandra Szukała-Woźniak, szefowa oddziału ZNP w Świdnicy. Nauczyciele mają dostać jednorazowo 1125 złotych brutto.
– Z okazji 250. rocznicy utworzenia Komisji Edukacji Narodowej nauczyciele otrzymają po 1125 złotych brutto nagrody specjalnej. Ministerstwo Edukacji i Nauki podzieliło środki między samorządy. Do Gminy Miasto Świdnica trafi ponad 930 tysięcy złotych. Nagroda przysługuje nauczycielom, którzy pozostają w stosunku pracy na dzień 20 września 2023 roku. Dotyczy ona zarówno nauczycieli przedszkoli, szkół i placówek prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego i organy administracji rządowej, jak i nauczycieli przedszkoli, innych form wychowania przedszkolnego, szkół i placówek, prowadzonych przez osoby fizyczne lub osoby prawne niebędące jednostkami samorządu terytorialnego. W Świdnicy nagrody otrzyma 697 nauczycieli, w placówkach publicznych – 509, a w niepublicznych – 188 – informuje w komunikacie Urząd Miejski w Świdnicy. Pieniądze zostaną wprowadzone do budżetu miasta podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej.
– Jest jednorazowa wyborcza wrzutka, nie mająca szerszego kontekstu finansowego – mówi Aleksandra Szukała-Woźniak, szefowa oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w powiecie świdnickim. – Nasz związek postuluje od kilku miesięcy podwyżki w wysokości 20%, które realnie dogoniłyby inflację. Jednorazowa nagroda niczego w sytuacji nauczycieli nie zmieni.
– Dodatkowe środki nauczycielom oczywiście się należą, ale powinny mieć charakter stały. To jest pewnie wyborcza „łapówka”. Orlen już teraz daje bony świąteczne – mówi Jan Dzięcielski, przewodniczący Rady Miejskiej w Świdnicy. – Do tej pory nauczyciele byli upokarzani przez rządzących. Jednorazowa nagroda niczego nie zmieni, bo doszło już do tak dużego spłaszczenia wynagrodzeń, że wielu nauczycieli zarabia niewiele więcej ponad najniższą krajową.
/asz/