Ponad pół miliona złotych kary nałożył burmistrz Strzegomia na parafię Rzymskokatolicką pod Wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Stanowicach za zniszczenie ponad 50 drzew poprzez niewłaściwe przeprowadzenie zabiegów pielęgnacyjnych. O los lip upomniała się Fundacja FOTA4Climate.
Sposób postępowania z drzewami w Polsce od lat budzi wątpliwości. Jak przypominają arboryści oraz inspektorzy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu, nadmiernie przycinanie gałęzi oraz korony prowadzi do znacznego osłabienia lub nawet obumarcia drzewa. W celu ograniczenia tzw. ogławiania drzew, w ustawie o ochronie przyrody wprowadzono przepis regulujący kwestię przycinania gałęzi. Usuwać można gałęzie obumarłe lub nadłamane. Można też prowadzić prace mające na celu utrzymywanie uformowanego kształtu korony drzewa lub przywrócenie statyki drzewa. Usunięcie gałęzi w wymiarze przekraczającym 30% korony stanowi uszkodzenie drzewa, a w wymiarze przekraczającym 50% korony stanowi zniszczenie drzewa.
Mimo tak sformułowanych przepisów stale dochodzi do ogławiania drzew. Przykładem jest sytuacja, do której wiosną doszło na cmentarzu parafialnym w Stanowicach (gmina Strzegom). W tej sprawie interweniować postanowili przedstawiciele organizacji zajmującej się ochroną przyrody. – 15 maja złożyliśmy wniosek o nałożenie kary administracyjnej za ogłowienie drzew w miejscowości Stanowice w gminie Strzegom. Informację o tym ogłowieniu – a faktycznie zniszczeniu drzew – znaleźliśmy na jednej z grup internetowych poświęconej drzewom, a w szczególności zniszczeniom drzew. Tam też zamieszczona została dokumentacja zdjęciowa tej wycinki. Nie budziło naszej wątpliwości, że w tym przypadku drzewa zostały zniszczone. Widok jest przerażający. Właściwie każdego dnia otrzymujemy zgłoszenia o tego typu ogłowieniach – zwanych czasami „pielęgnacją drzew”, ale nie mających z pielęgnacją nic wspólnego – jednak to zdarzenie było wyjątkowo drastyczne – mówił w maju Andrzej Gąsiorowski, prezes fundacji FOTA4Climate.
– Otrzymaliśmy dziś decyzję burmistrza Strzegomia, która nakłada na Parafię Rzymskokatolicką pod Wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Stanowicach karę administracyjną w wysokości 579 600,00 zł (pięćset siedemdziesiąt dziewięć tysięcy sześćset złotych 00/100). Większą część płatności kary odroczono, ale kwota 173 880,00 zł. (sto siedemdziesiąt trzy tysiące osiemset osiemdziesiąt złotych) jest nałożona bezwarunkowo – poinformowała fundacja w poniedziałek, 11 września.
4 września burmistrz Strzegomia Zbigniew Suchyta wydał decyzję o wymierzeniu kary administracyjnej za zniszczenie 53 lip. Część kary ma być zapłacona natychmiast, natomiast „Ze względu na możliwość zachowania żywotności przez drzewa, odraczam Parafii Rzymskokatolickiej pod Wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Stanowicach z siedzibą przy ul. Świebodzkiej 33A w Stanowicach spłatę kwoty 405 720,00 zł (czterysta pięć tysięcy siedemset dwadzieścia złotych), wyliczonej zgodnie z poniższą tabelą, na okres 5 lat od dnia kiedy decyzja stanie się ostateczna.” – czytamy w decyzji. 173 tysiące złotych mają być wpłacone w ciągu 14 dni od uprawomocnienia się decyzji. – Chcemy dać czytelny sygnał sprawcom takich zniszczeń, że bez względu na stan prawny, nie będą one tolerowane – podkreśla fundacja.
Decyzja nie jest prawomocna, parafii przysługuje odwołanie. Do chwili publikacji nie udało nam się uzyskać odpowiedzi od proboszcza. Po publikacji ksiądz proboszcz Sławomir Marek odpisał na e-mail, ale mimo dwukrotnej prośby nie odpowiedział na pytanie ani nie skomentował decyzji burmistrza Strzegomia.
To nie pierwsza parafia, ukarana za niewłaściwe zabiegi pielęgnacyjne drzew. W Świdnicy przez lat trwały administracyjne przepychanki w związku z obumarciem ogłowionych drzew, rosnących przy katedrze pw. świętych Stanisława i Wacława. W 2014 roku kilkudziesięcioletnie drzewa przy katedrze w Świdnicy zostały ogłowione – czyli doszczętnie pozbawione konarów i gałęzi. Zabieg został wykonany bezprawnie.Dwa drzewa całkowicie obumarły. W sierpniu 2015 roku prezydent Świdnicy nałożył na parafię 200 tysięcy złotych kary. Parafia odwołała się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Wałbrzychu, które przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia. 29 sierpnia 2016 roku weszło w życie nowe Rozporządzenie Ministra Środowiska w sprawie opłat za usunięcie drzew i krzewów (Dz.U. 2016 poz.1354), na podstawie którego naliczone zostały kary dla parafii katedralnej w Świdnicy za źle przycięte drzewa. Po decyzji SKO ponownie wszczęto postępowanie administracyjne w tej sprawie i wydano decyzję nakładającą na parafię karę w wysokości 36 tys. zł. Był styczeń 2017 roku.
Od decyzji nakładającej karę w wysokości 36.695,18 zł parafia złożyła odwołanie. Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło decyzję pierwszej instancji. Miasto uzyskało kolejną opinię biegłego, a przepisy znów się zmieniły. Naliczona kara zmalała do 20.280,00 zł. Parafia znów się odwołała. Ostatecznie parafia karę zapłaciła w ostatniej naliczonej wysokości. – Kara na prośbę parafii została rozłożona na 20 rat – po 1014 zł miesięcznie – poinformowała w 2019 roku Magdalena Dzwonkowska, rzeczniczka UM w Świdnicy.
zebrała Agnieszka Szymkiewicz
[email protected]
Zdjęcia udostępnione na wyłączność portalowi Swidnica24.pl