Strona główna 0_Slider Kapryśna pogoda ich nie zniechęciła! Wspierają Łukasza Tkaczyka podczas charytatywnej imprezy

Kapryśna pogoda ich nie zniechęciła! Wspierają Łukasza Tkaczyka podczas charytatywnej imprezy [FOTO]

0

Pyszne ciasta, loteria fantowa i inne atrakcje czekały na uczestników charytatywnego festynu odbywającego się w niedzielę obok hali sportowej w świdnickim Parku Centralnym. Dochód z wydarzenia zostanie przeznaczony na rehabilitację Łukasza Tkaczyka. Świdniczanin doznał poważnego urazu mózgowo-czaszkowego w wyniku upadku ze schodów.

32-letni Łukasz Tkaczyk jest absolwentem Zespołu Szkół Mechanicznych w Świdnicy. Jego pasją jest programowanie. Zajmował się zawodowo m.in. programowaniem laserów, plotera CNC i prasy krawędziowej, projektował przestrzenne konstrukcje stalowe. Planował wymarzoną podróż do Stanów Zjednoczonych. 26 stycznia 2020 roku wszystkie jego plany runęły jak domek z kart. Nagłe zasłabnięcie i upadek z zaledwie trzech stopni schodów miały tragiczny skutek.

Łukasz trafił na OIOM. Był w śpiączce. Kolejnym miejscem była Klinika Wybudzeń w Brzegu, gdzie dzięki pracy wspaniałych lekarzy świdniczanina udało się wybudzić ze śpiączki. Okazało się, że uraz spowodował spustoszenie w jego organizmie. Całkowicie stracił samodzielność, od początku musiał się uczyć nawet przełykania. Łukasz Tkaczyk trafił następnie do Instytutu Neurorehabilitacji Animus, w którym poczynił niesamowite postępy. W ubiegłym roku zrobił swój pierwszy samodzielny krok pod czujnym okiem rehabilitanta.

Bliscy Łukasza nie ustają w walce o jego powrót do zdrowia. W celu wsparcia zbiórki prowadzonej przez Fundację Sedeka postanowili zorganizować festyn charytatywny, z którego cały dochód wspomoże zbiórkę prowadzoną przez Fundację Sedeka. – Zbieramy na kosztowną neurorehabilitację Łukasza. Jej miesięczny koszt to około 8 tys. złotych. Tarzan zaszedł już tak daleko, że nie możemy się cofnąć. On na te nogi stanie! – mówi siostra Łukasza, Angelika. Organizatorzy imprezy zatroszczyli się o ciepłe oraz słodkie przekąski dla łakomczuchów, czy też loterię fantową. Swój namiot rozstawili członkowie drużyny Black Coyote Airsoft. Planowano również wiele innych atrakcji, jednak z uwagi na deszczową aurę część z nich trzeba było odwołać.

Wsparcie finansowe na rzecz Łukasza Tkaczyka można przekazywać poprzez wpłatę na konto Fundacji Sedeka oraz za pośrednictwem serwisu SiePomaga.

/mn/

Poprzedni artykułDeszcz pokrzyżował plany. Skromna giełda staroci na świdnickim Rynku [FOTO]
Następny artykułPlenerowy koncert w Parku Młodzieżowym odwołany